kwiecień 2023
Koncern ZE PAK od lat szkodził społeczności lokalnej i pogłębiał katastrofę ekologiczną w regionie poprzez odkrywkę Tomisławice. Już teraz, w wyniku szkodliwej działalności spółki poziom wód w jeziorach Pojezierza Gnieźnieńskiego obniżył się o kilka metrów. Nielegalne wydobycie trwało przez lata, co sprawiło, że mieszkańcy żyli w przekonaniu, że ich grunty kiedyś zostaną wykupione. Nagle spółka stwierdziła, że jednak nie opłaca jej się wydobywać węgla. Ludzie zostali na lodzie, a środowisko jest i tak zdewastowane. Wydobycie węgla w kopalni Tomisławice skończy się już w 2024 r. Wynika to m.in. z rachunku ekonomicznego ZE PAK w związku z kończącym się rynkiem mocy.
Stało się to, przed czym przez lata ostrzegaliśmy. Rząd przyjął nowelizację prawa górniczego i geologicznego, która ma wprowadzić m.in. pojęcie złoża strategicznego. Z oficjalnej informacji na stronie KPRM
W praktyce niesie to poważne ryzyko dla rozwoju i transformacji gmin, gdzie takie złoża się znajdują. Tzw. "ochrona" złóż kopalin (np. węgla brunatnego) w nowelizacji prawa górniczego i geologicznego (p.g.g), w praktyce zabezpiecza jedynie interesy inwestora górniczego, całkowicie blokuje rozwój gminy (nieszczęśliwie położonej na złożu), eliminuje z procesu decyzyjnego społeczności lokalne i organizacje pozarządowe, łamie przy tym (konstytucyjne) prawo własności. Oburzające jest, że cześć mieszkańców zagrożonych gmin przed laty wygrała batalie z planami budowy kopalni odkrywkowych wychodząc np. na ulice, organizując lokalne referenda. Teraz po raz kolejny, nie z własnej winy, będą pokrzywdzeni bo akurat mają swoje domy i gospodarstwa nad złożem węgla - komentuje Tomasz Waśniewski (Fundacja RT-ON).
Pisaliśmy o tym w analizie dla Fundacji RT-ON, gdzie eksperci z Fundacji Frank Bold wskazują, że:
Na stronie RT-ON można zapoznać się z jeszcze jedną krytyczną analizą prawną dot. tej nowelizacji.
Przypomnijmy, że prze rokiem wspólne, krytyczne stanowisko w sprawie nowelizacji ustawy p.g.g przyjęła Fundacji RTON oraz Stowarzyszenie Samorządów Południowo Zachodniej Wielkopolski "Samorząd dla Zrównoważonego Rozwoju". Wyjaśniono w nim dokładnie, jakim potencjalnie szkodliwym tworem jest nowelizacja tej ustawy w formule przyjętej właśnie przez rząd,
Podczas gdy Rząd Polski wypłaca Czechom ogromne odszkodowania i buduje infrastrukturę ograniczającą odpływ wody, emisję światła i pyłu, ludzie w Opolnie-Zdroju przy Bogatyni, którzy sąsiadują wręcz z wyrobiskiem Turów od lat żyją w niepewności. Zabytkowe budynki, łużyckie domy przysłupowe, nawet te nie znajdujące się na terenie planowanego wyrobiska, nie zostały wpisane do rejestru zabytków przez Dolnośląskiego Konserwatora Zabytków. W konsekwencji przedłużenia koncesji na wydobycie do 2044 r. transformacja regionu wcale się nie rozpoczęła. Zabytki niszczeją, ponieważ Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków przez szereg miesięcy nie zajmował się sprawą wpisu do woj. rejestru zabytków budynku przy ul. Kasztanowej 22 w Opolnie-Zdroju, pomimo terminów na rozpoznanie spraw określonych przez kodeks postępowania administracyjnego.
W tym czasie dawny pensjonat Rudelsburg niszczał i był kilkakrotnie podpalany. Powstała na skutek jednego z pożarów olbrzymia dziura w dachu budynku powodowała, że w wyniku działań czynników atmosferycznych budynek podlegał powolnej dezintegracji. Interwencja w tej sprawie ze strony jednej z organizacji społecznych u konserwatora nic nie dała. Dopiero po tym kiedy EKO-UNIA zwróciła się do właściciela dawnego pensjonatu (PGE GiEK z siedzibą w Bełchatowie) budynek prowizorycznie zabezpieczono.
W skutek skargi na bezczynność Dolnośląskiego Konserwatora Zabytków złożonej przez EKO-UNIĘ Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu stwierdził, że konserwator dopuścił się bezczynności w rozpoznaniu ww. sprawy, z rażącym naruszeniem prawa.
Zabytki, które mogłyby odegrać rolę w transformacji i przyszłości regionu, do 2044 r. po prostu przestaną istnieć.
Niemiecki rząd federalny prowadzi obecnie negocjacje z firmą węglową LEAG na temat zakończenia wydobycia węgla brunatnego na terenie Łużyc. Negocjacje są tak samo nieprzejrzyste jak w przypadku nadreńskiej wsi Lützerath, która została już zniszczona przez koncern RWE. Efektem negocjacji między rządem a koncernem może być to, że poszerzenie odkrywki Nochten będzie jednak możliwe.
Ruchy antyodkrywkowe z Niemiec zapraszają na protest 7 maja, godz. 12:30 koło miejscowości Mühlrose - stara nazwa tej łużyckiej wsi to Miłoraz- w Saksonii. Wsi grozi zniszczenie na rzecz odkrywki Nochten (LEAG).
Konin 14 kwietnia 2023
Blisko 6 lat temu, w czerwcu 2017 r. spotkaliśmy się, po raz pierwszy w takiej formule, w Koninie podczas konferencji "Konin. Powrót do przyszłości". Miasto i region stało wówczas w obliczu ogromnych wyzwań, które miała ze sobą nieść nieuchronna transformacja. Choć otoczenie nam wtedy nie sprzyjało, zainicjowaliśmy bardzo trudną rozmowę o przyszłości bez węgla oraz kopalni odkrywkowych. Pomimo że wszyscy wiedzieliśmy, że jedyną słuszną drogą dla Konina są zmiany, prowadzące do rozwoju społecznego, gospodarczego i technologicznego, to chyba nikt się wtedy nie spodziewał, że nadejdą one relatywnie szybko.
Co dokładnie zmieniło się w Koninie na przestrzeni tych kilku lat? Jak teraz wygląda w nim życie? Czy Konin wykorzystał szansę, jaką niewątpliwie mu dała Sprawiedliwa Transformacja? To najważniejsze pytania, na które szukaliśmy odpowiedzi 14 kwietnia br. podczas konferencji, której nie mogliśmy zorganizować pod innym hasłem niż "Ciąg dalszy nastąpił", ponieważ to spotkanie było niczym innym jak płynną kontynuacją wątków podjętych przez nasze środowisko oraz lokalnych aktywistów prawie 6 lat temu.
Aby wyjaśnić i zrozumieć proces zmiany Konina, konferencję podzieliliśmy na trzy bloki.
BLOK 1 "PRZESZŁOŚĆ" Droga do Transformacji Wielkopolski Wschodniej (panel retrospektywny). Głos jako panelista zabrał m.in. Józef Drzazgowski inicjator i od kilkunastu już lat lider protestów przeciwko skutkom działania kopalni węgla brunatnego w regionie płn-wsch. Wielkopolski oraz Kujaw. O motywach powołania Koalicji "RT-ON" związanych np. lokalnymi referendami antyodkrywkowymi oraz o kulisach organizacji konferencji w 2017 r. opowiedział Tomasz Waśniewski (Fundacja RT-ON).
BLOK 2 "TERAŹNIEJSZOŚĆ" Działania na rzecz transformacji Wielkopolski Wschodniej. Tu jako "RT-ON" przedstawiliśmy krytyczną prezentację na temat trwającego już procesu rekultywacji terenów po odkrywkowych i zagrożeń, które się z tym wiążą.
BLOK 3 "PRZYSZŁOŚĆ" Kolejne rozdziały rozwoju regionu Wielkopolski Wschodniej. Panel dyskusyjny z udziałem reprezentantów konińskiej młodzieży, działaczy kultury, przedsiębiorców oraz Agencji Rozwoju Regionalnego (ARR).
Oprócz części merytorycznej nie zabrakło także miejsca na ożywioną dyskusję. Zależało nam by głos mogli zabrać także mieszkańcy Konina, samorządowcy oraz aktywiści na co dzień związani z tym miastem i regionem czy zaangażowani w proces zmian w przeszłości.
Organizatorami konferencji byli: Fundacja "Rozwój TAK - Odkrywki NIE", Fundacja "Instytut Zielonej Przyszłości", Stowarzyszenie "Akcja Konin" oraz Stowarzyszenie Ekologiczne "EKO-UNIA". Relacje w sieci "na żywo" prowadził lokalny portal LM
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) listopad 2024 |
Powstrzymajmy czarne piątki |
Obywatelskie społeczności energetyczne |
COP29: Cel finansowy zbyt niski, ale transformacji nie (...) |
Decybele Przyszłości |
Rzeka betonu nikogo przed powodzią nie uratuje |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) 10.2024 |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |