Pod Prąd - Informator lubuski 11(31) / 2015
PGE przez lata szykowała się do uzyskania decyzji środowiskowej dla odkrywki Gubin- Brody. Okazało się jednak, że miliony wydane na przygotowanie inwentaryzacji przyrodniczych ( min do OOŚ- Raportu oceny oddziaływania na środowisko) i materiałów do uzyskania zgody na otrzymanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach eksploatacji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego poszły na marne. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim zatrzymała postępowanie i prosi o dodatkowe dokumenty źródłowe. Dla obywateli oznacza to dalsze czekanie na rozpoczęcie procedury OOŚ i oddalenie decyzji w sprawie przyszłości ich regionu. Czas jednak nie działa na korzyść PGE, bo wkrótce może się oficjalnie okazać, że kopalnia węgla brunatnego jest nieopłacalna nie tylko z powodów środowiskowych, czy społecznych, ale również z powodów czysto ekonomicznych, ..
Kolejne rządy oficjalnie już informują o odejściu od węgla w energetyce – ostatnio Holandii do 2020r i Wielkiej Brytanii do 2025r .. Największe instytucje finansowe wycofują się z inwestycji w najbrudniejsze paliwa kopalniane, bo stają się nieopłacalne pod każdym względem.
4 listopada w Zielonej Górze odbyło się spotkanie „Fundusze europejskie dla zrównoważonego rozwoju w regionach – województwo lubuskie”. Wzięli w nim udział przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Stowarzyszenie Nie Kopalni Odkrywkowej oraz obywatele z województwa zainteresowani funduszami UE a szczególnie rozwojem OZE w województwie lubuskim.
Niestety województwo lubuskie nie popisało się. Środki przeznaczone na rozwój odnawialnych źródeł energii oraz na gospodarkę niskoemisyjną są najniższe w kraju oraz dedykowane często w nieodpowiedni sposób. Co prawda 200 milionów euro na „zielone inwestycje” wydaje się sporą kwotą, ale w istocie jest to 800 milionów złotych, czyli 800 złotych na każdego Lubuszanina.
Mimo, że ze środków RPO nie przewiduje się wsparcia dla odkrywki i elektrownia, czyli tzw. kompleksu energetycznego w Gubinie- Brodach, to jednak brak wystarczających środków dla instalacji OZE sprawia, że topnieje oczekiwanie społeczeństwa na tworzenie miejsc pracy związanych z obywatelskim( prosumenckim0 sektorem energetycznym. Zdaniem zebranych społeczeństwo mogłoby zajmować i tworzyć tzw. zielone miejsca pracy, tymczasem czekają oni wciąż na „wirtualne” miejsca pracy związane z kopalnią odkrywkową. Szczególnie niezadowoleni byli rolnicy, którzy w wyniku beztroskiego planowania kompleksu kompleksów pod Gubinem mają problemy z dzierżawą ziemi oraz z produkcją energii elektrycznej na własne potrzeby.
W czterech brandenburskich gminach: Guben, Schenkendöbern, Forst i Peitz , graniczących z planowaną przez PGE kopalnią odkrywkową pod Gubinem, rozpoczęły się w ramach procedury transgranicznej na przełomie listopada i grudnia konsultacje społeczne w sprawie raportu środowiskowego, złożonego przez PGE w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim. Potrwają one do 12 stycznia 2016 roku.
Zarówno brandenburskie gminy, jak i osoby prywatne mogą zgłaszać uwagi do przedstawionej stronie niemieckiej dokumentacji. Problem tylko tkwi w tym, że brakuje części dokumentów a niektóre tłumaczenia są nawet przy dużej dozie dobrej woli kompletnie niezrozumiałe: błędy w nazwach miejscowości, nieprawidłowe adresy, zamiast zdjęcie szkoły w Brodach w lubuskim, zdjęcie szkoły w Brodach, ale z innego województwa.
Widocznie taniej było ściągnąć zdjęcie ze strony jakiegoś urzędu gminy niż faktycznie tu przyjechać. PECH twórców raportu polega na tym, że "nie jednemu psu na imię Burek" i gmin Brody w Polsce jest więcej. Tyle na temat wiarygodności przedstawionych w raporcie informacji.
Nie wiadomo jedynie co odpowiedzieć sąsiadom zza Nysy - lista pytań i nieścisłości jest coraz dłuższa. Ciekawe, czy kiedykolwiek dowiemy się, ile PGE zapłaciło za tak niechlujnie przygotowaną dokumentację?
Zdanie sąsiadujących z Polską niemieckich gmin i ich mieszkańców będzie bardzo ważne, ponieważ znajdujemy sie razem w Unii Europejskiej i obowiązują nas te same dyrektywy i przepisy prawa. Władze gminy Schenkendöbern mają też zupełnie inne zdanie na temat planowanej kopalni niż np. burmistrz miasta Gubin Bartłomiej Bartczak – co można zobaczyć w materiale przygotowanym przez telewizję RBB. Włodarz Gubina wydaje się osamotniony w swojej wierze w rozwój poprzez kopalnie odkrywkowe.
Nie ma zgody społecznej na odkrywkę po polskiej stronie. Mieszkańcy w prawomocnych referendach w gm. Gubin i Brody powiedzieli ‘Nie’ odkrywce. A uzyskanie jej po stronie niemieckiej będzie jeszcze trudniejsze. Natomiast nieprofesjonalne podejście do tematu, jakie właśnie Niemcom pokazało PGE, z pewnością przyczyni się do jeszcze większego pogrążenia szans inwestora. Stosunek do planowanej po polskiej stronie ogromnej dziury jest w Niemczech od dawna negatywny. Podobnie zresztą jak stosunek większości mieszkańców do budowy nowych odkrywek po stronie niemieckiej. A poziom organizacji protestów społecznych przeciwko energetyce węglowej mogliśmy zauważyć podczas ubiegłorocznego Łańcucha ludzi STOP odkrywce. Dodatkowo, zastanawiamy się, czy niefortunne wszczęcie procedury transgranicznej przez nieprzygotowane do tematu PGE, w dobie rozpoczynającego się Szczytu Klimatycznego COP 21 w Paryżu, nie jest jednak porywaniem się z motyką na Słońce?
Zachęcamy do interesującej lektury i zwracamy uwagę na formy hejtu ( nienawistnych anonimowych wypowiedzi) w komentarzach. Brak odnoszenia się do meritum problemów mieszkańców terenów, gdzie od zakończenia drugiej wojny światowej planowana jest odkrywka, jedynie atak personalny wobec przeciwników energetyki węglowej, stały się codziennością na forach internetowych.
Stowarzyszenie „Nie kopalni odkrywkowej”
Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA
Zespół redakcyjny:
Hanna Schudy,
Anna Dziadek,
Radosław Gawlik (red. naczelny)
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) wrzesień (...) |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? (...) |
Setki ton porzuconych śmieci w wakacyjnych kurortach. |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) sierpień (...) |
Więcej sinic, mniej tlenu. Pierwsza elektrownia jądrowa może (...) |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) lipiec (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |