1
Co dalej z Turowem? 6 marca wyrok, który wpłynie na przyszłość wydobycia
Czy koncesja na wydobycie węgla w Turowie została wydana na podstawie prawidłowej decyzji środowiskowej? Czy umowa Polsko-Czeska działa? Czy wreszcie region może spać spokojnie, bo do 2044 r. daleko? Niestety wiele wskazuje, że mieszkańcy regionu muszą żyć nad krawędzią odkrywki i niepewności. W regionie infrastruktura jest w coraz gorszym stanie, nie ma pieniędzy na remonty dróg czy mieszkań socjalnych. Jako podatnicy polscy hojnie wspieramy węgiel w Turowie. Za niestosowanie się do postanowienia TSUE zapłaciliśmy już około 70 mln euro z odsetkami oraz 45 mln euro za szkody i uspokojenie rządu czeskiego. Można też powiedzieć, że ofiarami tych działań są sami mieszkańcy regionu Bogatyni. Polska chwali się, że np. buduje wał ziemny na granicy z Czechami, aby niebyło widać i słychać pracy kopalni. Wzdłuż granicy biegnie droga z Bogatyni do Sieniawki, która jest w dramatycznym stanie. Dochodzi tam regularnie do groźnych wypadków.
Minęło za mało czasu, aby stwierdzić czy wybudowane zabezpieczenia m.in. przed odpływem wód z Czech są skuteczne. Mieszkańcy Czech i Niemiec twierdzą, że wciąż mamy do czynienia z suszą a budynki pękają i opadają. „Od czasu sfinalizowania bezwartościowej umowy dwa lata temu, rząd nie zajął się bieżącymi problemami nękającymi sąsiednie społeczności w regionie. Dla ludzi mieszkających w pobliżu kopalni życie po zawarciu umowy pozostaje tak samo trudne, jak przed jej zawarciem” – mówi Czeszka. Z kolei Niemiec z Zittau dodaje: „Funkcjonowanie kopalni bez ważnej koncesji stopniowo potęguje negatywne skutki dla ludzi po niemieckiej stronie granicy, w miastach takich jak Zittau. Mieszkańcy cierpią z powodu pęknięć w swoich domach i czują się bezsilni wobec lekceważenia lokalnych społeczności przez PGE.” Ich obawy mogą wpłynąć na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie decyzji środowiskowej dla odkrywki Turów.
https://www.wnp.pl/gornictwo/dwa-lata-od-zakonczenia-wielkiego-sporu-o-turow-kopalnia-nadal-pracuje,803812.html
https://biznesalert.pl/czechy-niemcy-protest-turow-energetyka-wegiel/
^menu
2
Debata samorządowa z Bogatynią i Turowem w tle – „PGE powinna ponieść odpowiedzialność prawną za konflikt z Czechami i gigantyczne kary”
Kampania do wyborów samorządowych trwa. We Wrocławiu 28 lutego odbyła się debata samorządowa, gdzie poruszono wiele wątków ważnych dla województwa, ale też dla Bogatyni. Region Turowa stał się swego rodzaju soczewką problemów jak wykluczenie transportowe, brak oferty kulturalnej, brak perspektyw dla młodzieży i nie tylko. Punktem wyjścia był film opowiadający o problemach młodzieży mieszkającej przy kopalni i elektrowni. Mówią oni, że „elektrownia jest im obojętna”, że „wiele miast nie ma kopalni i sobie jakoś radzi” albo, że „nie przyszło mi do głowy, aby połączyć moje życie z tymi zakładami”. Uczestnicy debat, którą prowadziła red. Beata Maciejewska, dobrze znająca problematykę Opolna czy Wigańcic, byli dobrze zorientowani co trapi region Bogatyni. Padły słowa, że zarząd PGE powinien ponieść odpowiedzialność prawną za decyzje, które doprowadziły do konfliktu z Czechami i do gigantycznych kar, które jako podatnicy zapłaciliśmy. Stopień zaniedbań w Bogatyni i okolicach jest tak duży, że może je odczuć nie tylko poszkodowany region, ale całe województwo, a nawet kraj.
https://eko-unia.org.pl/przed-nami-otwierajaca-kampanie-samorzadowa-debata-o-przyszlosci-dolnego-slaska/
https://www.youtube.com/watch?v=nZXlvM8o8wA
^menu
3
Wielkopolska liderem transformacji energetycznej
W Poznaniu, 23.02.2024 br. w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego odbyła się konferencja dotycząca transformacji oraz odchodzenia od wydobycia węgla w Wielkopolsce zatytułowana : „LIFE After Coal PL – Wdrażanie Strategii na rzecz Neutralności Klimatycznej. Wielkopolska Wschodnia 2040”. Obecna była Minister Klimatu i Środowiska, która mówiła: „Wielkopolska jest liderem transformacji od dawna. Dzięki staraniom samorządu udało się wpisać ten region, zaraz po województwie śląskim, do Platformy powęglowej, co umożliwiło dostęp do środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Mamy zatem możliwości, aby zaplanować proces transformacji. To także tu, po raz pierwszy, ekolodzy usiedli z pracownikami kopalni, aby przyznać i omówić to, że problem stosunków wodnych to efekt trwającego tu wydobycia węgla brunatnego. To jest problem, do którego inne regiony w Polsce do dzisiaj nie potrafią się przyznać. Dzięki środkom pomocowym Wielkopolska będzie zmieniać się szybciej, będziemy mieć też szansę, aby opracować nowe modele i technologie, które pomogą w transformacji”.
Zachęcamy do odsłuchania konferencji:
https://www.youtube.com/watch?v=7XkbJMIA9dE
^menu
4
O katastrofie Pojezierza Gnieźnieńskiego i odkrywce Tomisławice na konferencji w Ministerstwie Klimatu i Środowiska
5 lutego 2024 roku, na zaproszenie Minister Klimatu i Środowiska, uczestniczyliśmy, jako reprezentanci Koalicji „RT-ON”,w roboczym spotkaniu dotyczącym Pojezierza Gnieźnieńskiego i planu naprawy skutków katastrofy, jaką spowodowała odkrywkowa eksploatacja złóż węgla brunatnego w regionie konińskim. Dramat wysychających gwałtownie jezior na pograniczu Wielkopolski i Kujaw pogłębiają nasilające się zmiany klimatu. Jeziora, rzeki zbiorniki wodne, torfowiska uległy znaczącej degradacji a cześć z nich już nie istnieje. W spotkaniu brali udział zaangażowani od wielu lat w ratowanie Pojezierza członkowie Stowarzyszenia „Eko Przyjezierze”: Józef Drzazgowski, prof. Julian Chmiel, dr. Michała Kupczyk a także Fundacja „RT-ON” oraz Fundacja Greenpeace Polska.
W wydarzeniu, oprócz Minister Pauliny Hening Kloski, uczestniczyli przedstawiciele Wód Polskich, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska z Poznania i Bydgoszczy oraz przedstawiciele władz spółki ZEPAK, Agencji Rozwoju Regionalnego S.A. W Koninie, a także samorządowcy m.in. z Wilczyna, Powidza i Witkowa. Obecni byli tez urzędnicy z Ministerstwa Infrastruktury i Państwowego Instytutu Geologicznego. Obszerną prezentację, omawiającą działania podjęte oraz planowane etapy naprawy stosunków wodnych na Pojezierzu Gnieźnieńskim przedstawił Dyrektor Wód Polskich w Poznaniu.
Co istotne – mówi Tomasz Waśniewski (Fundacja „RT-ON”) - Pani Minister, jako posłanka ówczesnej opozycji była inicjatorką powołania i przewodniczącą Parlamentarnego Zespółu ds. Ochrony Pojezierzy Wielkopolskich. Cieszy zatem, że obecnie z pozycji Ministra Klimatu i Środowiska jest nadal zaangażowana w odbudowę zasobów wodnych w regionie. Jako Fundacja i szerzej Koalicja „RT-ON” braliśmy udział w pracach Zespołu. Podobnie teraz, gdy możliwości planu naprawy wydają się być znacznie większe, nie uchylamy się od monitorowania sprawy by praktyczna realizacja planu odbyła się zgodnie z wymogami i procedurami.
Jednym z wątków dyskusji w Ministerstwie była sprawa odkrywki Tomisławice. Przedstawiciel PAK -u zapytany wprost o plany dalszego wydobycia węgla w Tomisławicach podał publicznie do wiadomości zebranych, że decyzją władz spółki zamkniecie odkrywki ZEPAK planuje obecnie jednak nie na 2024 r., ale na 2025 r.(!) . Zaprzeczył, że będą to inne daty np. 2027 czy 2028 r. Podobnie zaprzeczył, że kopalnia Tomisławice działa nielegalnie, co wytknęła mu reprezentująca Greenpeace Polska Anna Meres.
Nielegalność odkrywki Tomislawice - jak wyjaśnia prof. Leszek Pazderski - polega w tej chwili na tym, że cyt.: „ wprawdzie decyzja środowiskowa na wydobywanie węgla ze złoża i koncesja na wydobycie są ciągle w mocy - to PAK nie uzyskał dwóch decyzji środowiskowych na rozbudowę infrastruktury, o które sam wnioskował, bo za wszelką cenę nie chciał zrobić oceny oddziaływania na środowisko, czego żądały RDOS i GDOS”. Spółka przegrała w tych sprawach przed WSA i NSA. W finale ZEPAK zamiast przygotować odpowiednie raporty po prostu zrealizował - nielegalnie - obie inwestycje bez decyzji środowiskowych.
Pełny opis ww. sprawy wraz z kopiami wszystkich postanowień i wyroków oraz zdjęciami, mapami itd., został już 9 lutego br. przekazany przez Fundację Greenpeace Polska na ręce Minister Klimatu i Środowiska. Sprawców nielegalnych działań, w opinii prof. Pazderskiego, czekać może prawdopodobnie nie tylko odpowiedzialność administracyjna, ale też karna.
^menu
5
Pomoc na odejście od węgla we wschodnich Niemczech
Firma energetyczna Leag otrzyma wsparcie rządowe, które złagodzi skutki zaniechania produkcji energii z wykorzystaniem węgla. Federalny minister gospodarki Robert Habeck (Sojusz 90/Zieloni) złożył takie oświadczenie na konferencji w Cottbus poświęconej rozwojowi infrastruktury w łużyckich i środkowoniemieckich zagłębiach węglowych.
"Chcę powiedzieć, że teraz naprawdę chcemy i musimy przeforsować modyfikację pomocy. Cała sprawa powinna zostać politycznie sfinalizowana w okolicach Wielkanocy" - powiedział Habeck.
Pomoc obejmuje wypłaty odszkodowań, które muszą zostać zatwierdzone przez Komisję Europejską. Bruksela zrobiła to już dla Grupy RWE pod koniec 2023 r., ale nadal oczekuje na to Leag. Dla Grupy ogłoszono kwotę 1,75 mld euro.
Podobnie jak w Polsce, w Niemczech odbywają się protesty rolników, które także tam wspierane są przez środowiska prawicowe. Minister Habeck został w Cottbus „przywitany” protestem a nawet obrzucony jajkami. Rolnicy mogą odegrać istotną rolę na etapie transformacji energetycznej, m.in. poprzez udział w produkcji biogazu
https://www.rbb24.de/wirtschaft/beitrag/2024/02/brandenburg-cottbus-lausitz-infrastruktur-energie-wende-konferenz-habeck-woidke.html
^menu
Wydawcy:
,Stowarzyszenie "Nie kopalni odkrywkowej"
Stowarzyszenie Ekologiczne "EKO-UNIA"
Fundacja "Rozwój TAK - Odkrywki NIE"
Zespół redakcyjny:
Radosław Gawlik (red. naczelny)
Anna Dziadek
Hanna Schudy
Tomasz Waśniewski