"Nie umiemy pomóc i nie zamierzamy/ chcemy tylko wam pokazać, że świetnie śpiewamy".
Słowa ze spektaklu „Głód”, Teatr Stary, Kraków
Cieszymy się, że wracają proste rozwiązania, ale miesiliśmy złoty róg, mogliśmy stawiać na więcej! Jeszcze 30 lat temu wszystko było dużo mniej chaotyczne i mogliśmy naprawiać świat. Dzisiaj jest super, jeżeli zapowiadana jest normalność – kaucja na butelki, przywracanie retencji, powrót do rolnictwa lokalnego...I najgorsze jest to, że reagujemy dopiero, kiedy jest naprawdę źle - Arktyka płonie i przeraża prawdą o sprzężeniach zwrotnych zmiany klimatu, lodowce topią się na naszych oczach...co tam. Obudziliśmy się, kiedy susza podniosła ceny koperku do 4 złotych, a pietruszki do 25.
Nawracanie ekologiczne trwa i jest w modzie. Celebryci śpiewają dla klimatu. Oby nie skończyło się jak z głodem w Afryce – po piosenkach charytatywnych, sławni są jej wykonawcy, ale głód jak był, tak cały czas burczy w brzuchu świata. Wydaje się, że jesteśmy na równi pochyłej, bo cały czas dowiadujemy się, że musimy zrezygnować z kolejnych rzeczy, np. Netflixa, HBO czy nawet kotów w Internecie...Czyli zostają wakacje nad polskim morzem? Z sinicami, które już wygenerowały straty w turystyce i wizerunku naszego Bałtyku.
Skoro jest źle, musi być i kozioł ofiarny. LGBT wiadomo, ale może ekolog? Czemu nie! Obóz dla Klimatu, pierwsza tego typu impreza w kraju, połączona z obywatelskim nieposłuszeństwem została stłumiona przez policje z kilku województw przy użyciu radiowozów, helikoptera (tu przynajmniej było widać, że był tylko jeden), tajniaków i policjantów na służbie chodzących po domach działaczy antyodkrywkowych na miesiąc przed rozpoczęciem tej, młodzieżowej wszak, imprezy. Nie udało się uzyskać informacji o ilości użytego sprzętu i ludzi, ale w mediach pisano nawet o kilku tysiącach. Majstersztyk, którego drogą nie podążył Białystok gdzie policjantów było zaledwie 731! (dane policji). No i są tego efekty. W Polsce to ekologów należy pałować, bo w dobie katastrofy klimatycznej mają czelność blokować węgiel. Obrywa się też dzieciom – dziewczynkom, które odważyły się wyjść na ulice i podkreślać problem. Greta Thunberg oceniana jest to jako histeryczka, to jako chora psychicznie a dorośli, głównie biali mężczyźni, po prostu prześcigają się w pomysłach, co też takiego może stać za intencjami tej młodej osoby!
Nastroje ostudziła ostatnio trochę nowa szefowa KE- Niemka- Ursula von der Leyen, która nie pozostawia złudzeń, że walka ze zmianą klimatu jest problemem egzystencjalnym i musimy stawić mu czoła. Transformacja energetyczna jest bowiem możliwa. Np. w Niemczech loty do 2035 mają stać się zbędne wewnątrz kraju. I nie chodzi tylko o wyrzuty sumienia zwane Flygskam – wstyd przed lataniem. Walkę z ociepleniem klimatu jako podstawowe zadanie państwa szef CSU i premier Bawarii Markus Soeder chce zapisać w konstytucji. – Stoimy przed wyzwaniem stulecia, dlatego potrzebujemy także umowy stulecia – powiedział bawarski polityk dziennikowi „Süddeutsche Zeitung”.
Żyjemy na kredyt, spłacamy samochody, domy, wycieczki. Życzymy wszystkim, aby spłata była możliwa. W przypadku Ziemi to się nie uda. W latach osiemdziesiątych dzień długu ekologicznego, czyli momentu, kiedy w trakcie roku zużyta była już dostępna przyroda pojawiał się w kalendarzu w połowie grudnia, w 1993 r. wypadł 21 października, dziesięć lat temu – we wrześniu, przed rokiem 1 sierpnia, a tym roku jeszcze wcześniej.
Aby się nie załamać można korzystać z pomocy psychologów, którzy także dostrzegli swoje miejsce w całym problemie. Jak kogoś nie stać na terapię, może pojechać w sierpniu na obóz dla klimatu koło Lipska w Niemczech. Będzie można wykrzyczeć i wytańczyć wszystkie demony zadłużonego świata. Można też iść na koncert i pośpiewać dla klimatu, albo na spektakl „Głód” do Teatru Starego i załamać się jeszcze bardziej, że całe to pomaganie i ochrona świata to pic na wodę. Wybór, umówmy się, zależy od Was.
|
Odkrywki |
|
Energetyka Konwencjonalna |
|
OZE |
|
Klimat |
|
Niska emisja |
Informator Pod prąd, a w nim o Obozie dla Klimatu, zgłoszeniu zagłębia turoszowskiego do Platformy Węglowej, problemach z odkrywkami w Niemczech i Grecji. Poza tym spis wydarzeń proklimatycznych w Europie.
Z ostatniej chwili: Z inicjatywy Stowarzyszenie Ekologicznego Eko - Przyjezierze oraz Stowarzyszenia Właścicieli Domków Letniskowych w Wilczynie 13 sierpnia 2019 r. (wtorek) o godzinie 11.00 przed siedzibą Kopalni Węgla Brunatnego (KWB) w Kleczewie, ul. 600-lecia 9, odbędzie się protest w obronie znikających jezior i wód w regionie pojezierza gnieźnieńskiego oraz tragicznego w skutkach oddziaływania kopalni odkrywkowych na ludzi i środowisko.
40 000 ludzi protestowało w Niemczech za końcem węgla brunatnego. Różne pokolenia oraz nacje. Imponujący wynik!
Dysproporcja to mało powiedziane. Kiedy w Białymstoku pałowano Marsz Równości, Obóz dla Klimatu otoczony był kordonem policji, mimo że nie planowano żadnych kontrmanifestacji. Wcześniej działacze antyodkrywkowi byli nachodzeni przez policję w domach.
Czy to greenwashing czy stoją za tym inne intencje przekonamy się zapewne niedługo, kiedy okaże się, jakie plany ma inwestor odnośnie odkrywek Ościsłowo czy Dęby Szlacheckie. Na razie program wygląda „imponująco”.
Produkcja węgla kamiennego spadła w Polsce o 12,4 proc. w czerwcu 2019 r. w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego i wyniosła 4.704 tys. ton - podał Główny Urząd Statystyczny. Jednak minister Tchórzewski narzeka, że kopalni w Polsce mamy za mało.
– Od momentu, kiedy pojawił się pomysł zamrożenia cen energii elektrycznej, było jasne, że to środek doraźny, który dużym kosztem ukryje problem polityki rządu w roku wyborczym 2019 r. Częścią tego kosztu jest właśnie sytuacja niezależnych sprzedawców energii elektrycznej – mówi „Rzeczpospolitej” Aleksandra Gawlikowska-Fyk z Forum Energii.
Blackout czyli wyłączenia prądu na masową skalę (chodzi o całe systemy elektroenergetyczne, które gasną, gdy mamy zbyt duże zapotrzebowanie na energię, które nie może być zaspokojone) miały miejsce w lipcu w kilku miejscach świata. Powodem były przede wszystkim wysokie temperatury oraz brak wody, jak i scentralizowany charakter konwencjonalnych elektrowni.
O wyłączeniu elektrowni jądrowej poinformowała Preussen Elektra - spółka córka koncernu energetycznego E.ON, której podlegają zakłady wytwarzające prąd z atomu. Jako powód wyłączenia przedsiębiorstwo podało wysoką temperaturę Wezery - rzeki, z której woda jest używana do chłodzenia reaktorów jądrowych elektrowni.
Komentarz:
Warto to przypomnieć proklimatycznym lobbystom atomu, którzy ostatnio podnoszą głowy i nadzieje, że atom nas uratuje, że brak chłodzenia może tu spowodować awarie a nawet katastrofy, gdy reaktory się przegrzeją… i dojdzie do niekontrolowalnych reakcji. Ten mechanizm zadziałał w Czarnobylu czy Fukushimie, prowadząc do nagromadzenie wodoru i jego wybuchu, który rozsadzał kopuły bezpieczeństwa.
Od lipca niższe stawki zachowają automatycznie jedynie odbiorcy prywatni. Mikro i małe przedsiębiorstwa, a także m.in. szpitale i instytucje samorządowe muszą złożyć swoim sprzedawcom energii oświadczenia, w których potwierdzą, że przysługują im państwowe dotacje do rachunków także w drugim półroczu. Jest bowiem grupa firm, która takich dotacji nie może już otrzymać, a firmy energetyczne nie mają innych narzędzi, aby zweryfikować kto jest uprawniony.
Z ostatniej chwili:
Minister Tchórzewski tłumaczył mętnie, niewytłumaczalny bałagan cenowo-biurokratyczny w Sejmie i prosił posłów o przedłużenie terminu składania wniosków o zachowanie niższych cen do połowy sierpnia.
Mamy w Polsce regiony węglowe… mówią sceptycy transformacji. – We Francji też mieliśmy kopalnie, a ich nie mamy. Droga restrukturyzacji jest dobrze znana – edukacja i szkolenia pracowników do zatrudnienia w nowych sektorach gospodarki, inwestowanie w inny przemysł w regionach wcześniej uzależnionych od węgla oraz pieniądze m. in. dla ludzi, którzy nie mogą się przekwalifikować np. ze względu na wiek bliski emeryturze. To zadziałało w tylu przypadkach wcześniej, że nie ma żadnego powodu, by nie miało zadziałać w Polsce. Potrzebna jest decyzja, by to zrobić. I wsparcie ze strony UE uwzględniające węglową specyfikę Polski.
Sąd Okręgowy w Poznaniu stwierdził nieważność
uchwały Walnego Zebrania Akcjonariuszy spółki Enea, zezwalającej na budowę 1000 MW bloku węglowego elektrowni w Ostrołęce. Sąd uznał również, że uchwała ma poważne wady formalne. Może to oznaczać koniec ryzykownego projektu, do którego sfinansowania nadal brakuje ponad 3 mld złotych. Decyzja sądu to wielki sukces akcjonariuszy i Fundacji ClientEarth, która zaskarżyła rozbudowę elektrowni w Ostrołęce. To także znak, że inwestorzy powinni ponownie przemyśleć zasadność projektu.Belgia otrzymała przymus przeprowadzenia oceny wpływu reaktorów na środowisko naturalne, w której musi wykazać, że istnieje „rzeczywiste i poważne zagrożenie” przerw w dostawie prądu w przypadku zamknięcia elektrowni. O losie elektrowni zdecyduje teraz belgijski trybunał konstytucyjny, a swoją decyzje oprze na interpretacji przedstawionej przez TSUE.
Rosja wstrzymuje budowę elektrowni atomowej w Kaliningradzie. Polska nie chce kupić prądu z atomu od Rosjan. Woli mieć własny atom.
Wbrew prognozom, nie nastąpił w Polsce rozwój wydobycia gazu łupkowego, a podstawowym źródłem tego surowca pozostają konwencjonalne złoża gazu.
Prawie 30 euro za uprawnienia do emisji jednej tony CO2. Polska zamierza na tym zarobić. Powstała właśnie rekomendacja Ministerstwa Srodowiska. Zdaniem autorów rekomendacji, biorąc pod uwagę kierunek polityki klimatyczno-energetycznej UE, środki powinny zostać przeznaczone przede wszystkim na inwestycje mające na celu realizację Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na lata 2021-2030, w szczególności:
- energetykę jądrową,
- modernizację jednostek wytwórczych w sektorze energetycznym,
- rozwój sieci przesyłowych i dystrybucyjnych, w tym ciepłowniczych,
OZE i transformacja energetyczna daleko w tyle....
Miliard złotych ma przeznaczyć gabinet Mateusza Morawieckiego na realizację nowego programu, o swojsko brzmiącej nazwie „Mój prąd”. Program sprowadza się do dofinansowania fotowoltaiki w gospodarstwach domowych, szczególnie w co bardziej odludnych regionach.
Komentarz:
5 tys zł dotacji na instalację PV na dachu to propaganda przedwyborcza. Akcja jeszcze bardziej nierealna niż rządowy program antysmogowy „Czyste powietrze”. NFOŚiGW ma podpisać umowy z 200 tysiącami ludzi? Bez szans. Program dodatkowo jest bez sensu, gdyż:
1. Istnieją już systemy wsparcia prosumentów, przez system upustów i netmeteringu oraz odpisy podatkowe kosztów instalacji, dodatkowo są gminy, które wspierają PV na dachach domów.
2. Ma wspierać osoby zamożne czy średniozamożne, których i tak już stać na PV, także dzięki kredytom.
Sens miałoby wsparcie tymi środkami likwidacji ubóstwa energetycznego i smogu. To ok 10-15 % ludzi w Polsce. Ale to jest za trudne i mało ciekawe wyborczo dla rządu sprzedającego hasła wyborcze.
Administracja rządowa i samorządy miały świecić przykładem w realizacji rządowego planu 1 mln samochodów elektrycznych do 2025 roku. Nic z tego. Nie są nawet w stanie osiągnąć ambitnego celu 10 proc. aut na prąd od stycznia 2020, więc terminy zostały przełożone. O dwa lata.
https://oko.press/marzenie-morawieckiego-milion-samochodow-elektrycznych-odjezdza-o-kolejne-lata-w-przyszlosc/"Chcemy rozszerzać możliwość uzyskania statusu prosumenta dla wszystkich Polaków, co da możliwość zaopatrywania się m.in. w tani prąd (...) Choć to będą plany na przyszłą kadencję, możliwość dostarczenia takiego statusu dla wspólnot mieszkaniowych" - powiedziała Emilewicz na konferencji prasowej.
Dotacja z programu „Mój prąd” będzie mogła pokryć do 50% kosztów kwalifikowanych instalacji fotowoltaicznej, ale nie będzie mogła przekroczyć 5000 zł. W praktyce większość prosumentów otrzyma zatem maksymalne dofinansowanie w wysokości 5 tys. zł, bo instalacje fotowoltaiczne kosztują zwykle ponad 10 tys. zł.
Samorządy, koncerny jak Orlen czy Tauron coraz bardziej interesują się energetyką wiatrową.
Namawianie do ograniczania latania na razie nic nie daje. Norwegia wychodzi naprzeciw i buduje samoloty elektryczne.
Już nie tylko ochrona środowiska czy zrównoważony rozwój ma być wspierany konstytucją, ale sama ochrona klimatu.
Statek włoskiej straży przybrzeżnej ze 131 migrantami na pokładzie wpłynął do wojskowego portu Augusta na Sycylii, jednak Rzym – zgodnie z polityką rządu – odmawia migrantom prawa do opuszczenia pokładu.
Przerażający widok. W ciągu ostatnich sześciu tygodni ponad 100 intensywnych pożarów niszczyło lasy Syberii i Alaski. Zdaniem Organizacji Narodów Zjednoczonych, w ich trakcie do atmosfery uwolniło się więcej dwutlenku węgla, niż Szwecja produkuje w ciągu całego roku. Pożary są na tyle intensywne, że widać je ze zdjęć satelitarnych.
Komentarz:
Masowe pożary to jedno z tzw. sprzężeń zwrotnych ocieplania klimatu, które mogą wskazywać, że sytuacja dodatkowych emisji gazów cieplarnianych (dwutlenku węgla i metanu) wymyka się spod kontroli ludzi.
W sierpniu w 12 województwach może zabraknąć wody w studniach i płytkich ujęciach - alarmują hydrogeolodzy. Już w ponad 300 miejscowościach władze zaapelowały o ograniczanie jej zużycia.
Komentarz:
Wszyscy pochylają się na stolicą - Wisłą w Warszawie, w której jest na wodowskazie 40 cm wody. W Odrze, w okolicach stopnia wodnego Malczyce mamy obecnie poziom wody 10 cm.
Andrzej Bobiński rozmawia z Izabelą Zygmunt i Pawłem Wiejskim o tym jak i kiedy zmiany klimatu wejdą do mainstreamu debaty politycznej w Polsce.
Przekazania dodatkowych pieniędzy na rozbudowę kolei i wprowadzenia podwyżki podatku na paliwo lotnicze domagają się posłowie niemieckiej partii Zieloni. Opracowany przez ugrupowanie plan ma doprowadzić do tego, że do 2035 roku większość oferowanych przez linie lotnicze połączeń krajowych w Niemczech stanie się zbędna.
Z roku na rok, coraz szybciej nasz roczny portfel robi się pusty i musimy pożyczać przyszłość od naszych najmłodszych.
W Polsce porzucono program niskiej retencji. Woda z opadów spływa do rzek i morza. Naukowcy przypominają o roli bagien i terenów podmokłych.
Komisja Europejska zagroziła Polsce, że straci pieniądze unijne z programu na wymianę źródeł ciepła. Ten krok powinien być podjęty już dawno temu. Znowu straciliśmy czas i zdrowie.
„Komisja jest nadal zaniepokojona wolnym tempem zmian i brakiem skoordynowanego podejścia na szczeblu krajowym i lokalnym, zwłaszcza w odniesieniu do likwidacji przestarzałych kotłów na paliwa stałe wykorzystywanych do ogrzewania domów oraz w odniesieniu do działań w sektorze transportu” – pisze KE i wzywa do wypełnienia wyroku TSUE.
"To nie jest żadne ekologiczne paliwo – komentuje dr Michał Wilczyński, były główny geolog kraju, ekspert ds. paliw i energii. I zaznacza: – Podobnie jak nie istnieją technologie czystego spalania węgla, tak nie mamy w Polsce technologii przetwarzania odpadów węglowych tak, aby powstał ekologiczny surowiec. To jest czysty marketing. Co więcej, polski węgiel jest dość słabej jakości, więc nie można zamydlać ludziom oczu i przekonywać, że w procesie spalania nie są emitowane toksyczne związki.
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) 10.2024 |
Kopalnia Turów pochłania dawny kurort uzdrowiskowy Opolno-Zdrój, a (...) |
TURÓW - Wyrok NSA niezgodny z prawem UE (...) |
Trwa wyścig o czyste powietrze – najnowszy ranking (...) |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) wrzesień (...) |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |