PE: Ministerialna Grupa Zielonego Wzrostu
Wczoraj w PE zaincjowala dzialalnosc Ministerialna Grupa Zielonego Wzrostu, nieformalna platforma wspolpracy pomiedzy 13 ministrami srodowiska, klimatu i energii.
Grupa (the Ministerial Green Growth Group) apeluje o reforme europejskiego system handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS), ambitna unijna polityke klimatyczna po roku 2020 oraz przedstawienie przez UE swoich celow redukcyjnych po roku 2020 na przyszlorocznym spotkaniu swiatowych liderow, organizowanym przez Sekretarza Generalnego ONZ Ban Ki-moon'a (Climate Summit 2014).
Ministrowie ds. energii i zmian klimatycznych 13 państw UE wezwali do przyjęcia przez Unię ambitnych celów klimatycznych na 2030 r., przedstawienia ich na światowym szczycie klimatycznym w 2014 r. oraz do reformy ETS - systemu handlu emisjami CO2.
O uzgodnieniu przez 13 ministrów na poniedziałkowym spotkaniu Ministerialnej Grupy Zielonego Wzrostu wspólnej wizji gospodarki niskowęglowej poinformowało DECC - brytyjskie ministerstwo ds. energii i zmian klimatycznych. W spotkaniu udział brali ministrowie z Wlk. Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, Holandii, Portugalii, Belgii, Danii, Szwecji, Finlandii, Słowenii i Estonii.
"13 krajów UE i dziesiątki liderów biznesu spotkało się, by wysłać prosty komunikat - tylko działając wspólnie i stając na czele walki ze zmianami klimatu możemy uzyskać znaczne korzyści ekonomiczne, które dzisiaj widzimy tylko jako możliwości" - oświadczył minister Edward Davey.
Cytowany przez DECC Davey mówił również, że biznesmeni i inwestorzy oczekują, iż UE powinna wspólnie i pilnie uzgodnić cele klimatyczne na 2030 r. i zreformować ETS. "Tylko wtedy inwestorzy nabiorą zaufania niezbędnego do wyłożenia miliardów, których potrzebujemy na realizację niskowęglowych celów" - stwierdził szef DECC. Davey dodał, że konsekwencje niepodejmowania działań są oczywiste - przegrana UE w wyścigu o wielką stawkę, czyli o niskowęglową gospodarkę.
Sekretarz Konwencji Ramowej ONZ ws. Zmian Klimatu Christiana Figueres z zadowoleniem przyjęła efekty spotkania. Jej zdaniem, wprowadzenie jasnych ram politycznych do działań, zachęcających m.in. do zmniejszania emisyjności to najlepsze, co rządy mogą zrobić, by w 2015 r. doprowadzić do globalnego porozumienia ws. ograniczenia emisji.
Komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard oświadczyła z kolei, że Europa jest "żywym dowodem" na to, iż nie ma sprzeczności w połączeniu "bycia zielonym" ze wzrostem gospodarczym. "To ciekawe, że niektóre z najbardziej zielonych państw UE są wśród tych, które mają najbardziej solidne gospodarki" - zauważyła też komisarz.
Komisarz Hedegaard dodała, że KE kończy projekt celów klimatycznych i energetycznych na 2030 r. i liczy na państwa członkowskie, firmy i inwestorów w wykorzystaniu dużych możliwości, jakie daje niskoemisyjna transformacja.
Obowiązujący obecnie pakt energetyczno-klimatyczny UE z 2008 r. nakazuje do 2020 r. w Unii 20-proc. redukcję emisji, 20-proc. udział energii ze źródeł odnawialnych oraz 20-proc. wzrost efektywności energetycznej. W ubiegłym roku Polska zawetowała unijny plan obniżania redukcji emisji CO2 o 40 proc. do 2030 r., o 60 proc. do 2040 r. i o 80 proc. do 2050 r. w porównaniu z 1990 r. argumentując, że najpierw potrzebne jest globalne porozumienie ws. obniżania emisji CO2.
Na listopadowym szczycie klimatycznym ONZ w Warszawie (COP 19) wystartują m.in. negocjacje w sprawie globalnego porozumienia klimatycznego, które mają się zakończyć w Paryżu w 2015 r. Nowe porozumienie obowiązywałoby od 2020 roku.
Skład Grupy Zielonego wzrostu tworzą:
Edward Davey,UK
Peter Altmaier, Germany
Philippe Martin, France
Andrea Orlando, Itlay
Miguel Arias Canete, Spain
Wilma Mansveld, Netherlands
Melchior Wathelet, Belgium
Jorge Moreira Da Silva, Portugal
Lena Ek, Sweden
Martin Lidegaard, Denmark
Ville Niinisto, Finland
Dejan Zidan, Slovenia
Keit Pentus-Rosimannus, Estonia
Czyżby reprezentujący Polskę, organizatora tegorocznego COP, minister nic o tej inicjatywie nie wiedział?