Czeski minister środowiska dopytuje o Turów i Bogatynię
Czeski minister środowiska zaniepokojony sytuacją w Turowie i Bogatyni. Podczas wizyty w Warszawie Richard Brabec wyraził obawy, że polskie inwestycje gospodarcze w tych rejonach mogą mieć negatywny wpływ na sytuację w Czechach.
W przypadku Turowa obawia się zwiększenia wydobycia w tamtejszej kopalni węgla brunatnego. Strona czeska rozumie, że Polska może sama decydować o zwiększeniu wydobycia w tej kopalni. Cieszy się, że Polska rozumie ich obawy, że to może oznaczać negatywne skutki dla ujęć wody we Frydlandzie, gdzie żyje 30 tysięcy ludzi.
Czesi obawiają się też smogu świetlnego, który powstaje w szklarniach w okolicach Bogatyni. Już teraz mają one emitować światło porównywalne do stutysięcznego miasta, a strona czeska słyszała o planach rozbudowy szklarni na tamtym terenie.
Polski minister środowiska Jan Szyszko zapowiedział, że ewentualne skutki inwestycji na Czechów będą konsultowane z naszymi sąsiadami.
Zapowiedział też, że z uwagą będzie przyglądać się czeskiemu programowi wymiany kotłów węglowych. Czesi prowadzą teraz program wymiany w domach 100 tysięcy kotłów węglowych na bardziej ekologiczne. 350 milionów euro na ten cel pochodzi ze środków unijnych.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Kamil Szwarbuła/ gaj
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czeski-minister-srodowiska-dopytuje-o-Turow-i-Bogatynie-3487763.html