J. Kubicki: Ostro o *utracie* ważnych w regionie inwestycji
- Koło nosa przechodzą nam dwie ważne inwestycje – mówił w Radiu Zielona Góra prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki
Wskazywał na kompleks energetyczny Gubin-Brody i kopalnie miedzi w Lubuskiem. Przy okazji stwierdził, że całe województwo powinno się zaangażować w te ważne działania.
W trakcie dyskusji na temat gospodarki w mieście i regionie w programie „Wokół miasta” na antenie Radia Zielona Góra, Janusz Kubicki stwierdził, że województwo zamyka statystykę pod względem wielkości średnich zarobków w Polsce (ok. 3,3 tys. zł). W jego przekonaniu trzeba zrobić wszystko, by znaleźć wielkich pracodawców, którzy byliby siłą napędową rozwoju gospodarczego Lubuskiego.
Zwrócił uwagę, że jako region tracimy kopalnie miedzi i kompleks energetyczny Gubin-Brody. Przy okazji nie krył zirytowania akcją Greenpeace Polska. Niedawno organizacja ekologiczna przeprowadziła na przejściu granicznym w Gubinku happening z udziałem kilku tysięcy ludzi. Większość z nich została dowieziona do naszego regionu z głębi kraju, Czech, a przede wszystkim Niemiec.
Kubicki wyraził zdziwienie, że Niemcy przyjeżdżają protestować do Polski, gdy tymczasem zaraz po ich stronie granicy sami rozwijają swoje odkrywki. Stwierdził, że to obłudne – produkować u siebie tańszą energię opartą na węglu, a protestować przeciwko temu w Polsce.
- Najpierw niech posprzątają u siebie, a potem niech jadą protestować do innych krajów – skwitował zachowanie ekologów Janusz Kubicki. Przypomniał, że Lubuskie jest w połowie zalesionym regionem, więc wycinki pod odkrywkę z pewnością nie zaszkodzą środowisku.
- Gdyby udało się tu stworzyć kopalnię, elektrownię i kopalnie miedzi, to mielibyśmy kilka tysięcy nowych miejsc pracy – mówił Kubicki.
Pytany, czy pozwoliłby otworzyć kopalnię pod Zieloną Górą, gdyby złoża były interesujące dla potencjalnych inwestorów, odpowiedział że tak. I przypomniał, że np. górnicy z Lubina otrzymali na dzieci wyprawki szkolne o wartości ponad 2 tys. zł na dziecko. To pokazuje potencjał pracodawcy i kosztem niego bogatego samorządu.
W sprawie KGHM-u, który pośrednio zablokował działania Miedzi Copper Corp., prezydent Zielonej Góry stwierdził, że skoro Polska Miedź chce utrzymać sporne złoże, to niech zacznie działać w Lubuskiem a nie zakładać nowe spółki np. w Kanadzie.
opr. imp
Cała rozmowa red. Janusza Życzkowskiego z Januszem Kubickim dostępna tutaj: http://rzg.pl/radio-zielona-gora