Lausitzer-Kohle-Rundbrief
BRUNICOWY ROZGLĔD
Trwająca od 5 września Akcja Online, sprzeciwiająca się osłabianiu celów polityki klimatycznej landu Brandenburgia, może być nadal podpisywana przez obywateli. Planowane zmiany wyraźnie sprzyjają lobby węglowemu,
Brandenburski minister gospodarki planuje zmiękczenie celów polityki klimatycznej do roku 2030. Zmiana polegać ma na zwiększeniu norm emisyjnych z 25 na 41 milionów ton gazów cieplarnianych. Tym samym rząd landowy po raz kolejny pokazuje, że jest wykonawcą rozkazów koncernu węglowego.
W ekspertyzie rządu landowego, a konkretnie w „Podstawowym scenariuszu” zawarta jest informacja, że w 2030 r. elektrownia Jänschwalde wciąż funkcjonuje. Ani jednak ekspertyzy rządu landowego, ani strategia energetyczna LEAG nie podają satysfakcjonującego uzasadnienia dla funkcjonowania elektrowni Jänschwalde po 2030 r.
Zapraszamy na akcję protestacyjną przed Kancelarią Państwa 12 września, podczas spotkania rządu landowego.
23 września w Kerkwitz spotykają się inicjatywy, które od 10 lat sprzeciwiały się budowie kopalni Jänschwalde-Nord. Będzie okazja przeanalizować miniony czas oraz podziękować wszystkim, którzy pomagali. Będzie też mowa o przyszłości planów budowy nowych odkrywek zarówno w Niemczech jak i w Polsce.
”Spotykamy się w miejscu, gdzie od 10 lat odbywa się Marsz Gwiaździsty. To miejsce jest dowodem na to, że wspólne protesty się opłacają i przynoszą korzyści” – mówi Monika Schulz-Höpfner z Atterwasch. „Chcemy podziękować wszystkim, którzy wspierali nasz protest przez ostanie 10 lat. Obiecujemy też, że nie zostawimy naszych kolegów z Polski, którzy dotychczas nie usłyszeli jeszcze ostatniego słowa w sprawie planowanej odkrywki Gubin”.
Festyn rozpoczyna się o 14 w „Alten Schafstall“, na łące między Grabko, Kerkwitz i Atterwasch. Miejsce leży niedaleko stacji kolejowej Kerkwitz w stronę Atterwasch. Na gości czekać będą inicjatywy protestacyjne z Niemiec i z Polski.
Dodatkowo, o 9.45 rozpocznie się rajd rowerowy podążający trasą, którą miała objąć kopalnia. Będzie można zobaczyć też problemy dotyczące gospodarki wodnej. Udział w rajdzie jest bezpłatny. Rajd zakończy się na miejscu festynu.
Organizatorami całości wydarzenia są mieszkańcy Grabko, Kerkwitz, Atterwasch, Groß Gastrose i Taubendorf, gmina Schenkendöbern oraz grupa robocza Agenda 21.
18 września przypada 10 rocznica, kiedy Vattenfall i brandenburski rząd landowy ogłosiły na wspólnej konferencji prasowej plan budowy kopalni Jäschwalde-Nord. Zapowiedziały wtedy również przesiedlenie miejscowości Grabko, Kerkwitz i Atterwasch.
Z tej okazji stanie w Kerkwitz niezwykły pomnik. Będzie ważyć około 10 ton, aby symbolizować 10 lat ciężkiej walki. Będzie też bardzo trudny do ruszenia. I taką nadzieję ma region, że już nigdy nie będzie musiał walczyć o swoje miejsce na ziemi z górnictwem węgla brunatnego.
Kilka dni temu ogłoszono oficjalnie zakończenie procesu planistycznego budowy kopalni Jäschwalde-Nord. LEAG już w marcu poinformowało, że chce odstąpić od planowania nowej kopalni.
Kościół Ewangelicki Berlin-Brandenburgia Śląskie Łuzyce (EKBO) otwarł w Cottbus „Kościelne Centrum dla Dialogu i Zmiany”, którego celem będzie wsparcie ze strony kościoła dla społeczeństwa czekającego na zmianę strukturalną.
Centrum oferować będzie platformy dialogu, warsztaty dotyczące przyszłości, po to, aby służyć rozmową ludziom przeżywającym zmiany, jakie zachodzą w regionie. Prowadzona będzie też współpraca z jednostkami w Polsce i Czechach.
Martin Herche z centrum ogłosił: „Kościół nasz pragnie wspierać mieszkańców regionu, tak aby planowana zmiana mogła łatwiej wejść w życie”.
Szefem centrum został pastor Burchard, który oficjalnie wstąpi na to stanowisko podczas mszy świętej 29 września w Cottbus.
Budżet centrum wynosić będzie początkowo 125 000 euro rocznie przez 6 lat. 100 000 euro pochodzić będzie ze strony kościoła landowego, a 25 000 euro z kościoła lokalnego.
Komitet gospodarczy brandenburskiego Landtagu zapowiedział na 20 września posiedzenie poświęcone tematyce szkód górniczych. Sieć osób poszkodowanych z łużyckiego regionu węgla brunatnego ma nadzieję, że tym razem sprawy zostaną podjęte w odpowiedni sposób. „Kiedy zaprzyjaźnione z węglem frakcje rządowe SPD i LINKE zwracają się do ministra gospodarki, spodziewamy się, że będzie to coś zasadniczego” – mówi Hannelore Wodtke z sieci osób poszkodowanych. „Cztery dni przed wyborami do Bundestagu warto przyglądać się sprawie”.
Rząd landowy już w 2013 r. został wezwany przez parlament landowy do powołania ciała arbitrażowego w sprawie szkód górniczych. Teraz sieć osób poszkodowanych wzywa z Albrechta Gerbera (SPD), aby w pierwszej kolejności ciało to zostało powołane dla aktywnych kopalni, pochodzących jeszcze z czasów NRD. Kopalnie te podlegają pod landowy urząd LMBV, który dotychczas odrzucał skargi mieszkańców. Na rządzie landowym spoczywa teraz odpowiedzialność, ponieważ jego decyzja będzie wyraźnym sygnałem dla przyszłego rządu federalnego.
Zgodnie z aktualnym federalnym prawem górniczym, osoby poszkodowane z terenów odkrwkowych muszą same wykazać, że szkody w ich nieruchomościach spowodowane zostały przez kopalnię. Do tej pory to koncern LEAG oraz landowy urząd LMBV same decydowały, czy przedłożone im skargi zostaną uznane.
Na posiedzeniu 20 września tematem obrad będzie również problem zanieczyszczenia rzeki Sprewy związkami żelaza i siarki. Omawiany będzie plan strategiczny w sprawie przeciwdziałania zanieczyszczenia rzeki Sprewy.
Jak donosi portal Energate koncern RWE nie utrudnia już dostępu do dokumentów dotyczących skutków działalności kopalni w nadreńskim zagłębiu. Koncern chciał początkowo uniknąć kary, po tym jak telewizja WDR pokazała, że RWE uniemożliwiał dostęp do informacji dla obywateli. Teraz rezygnuje z powództwa, które odwoływało się do tajemnicy handlowej.
W 2016 r. Instytut IASS oraz FÖS przeprowadził na zlecenie Klima-Allianz ekspertyzę dotyczącą zabezpieczenia rezerw RWE na opłacenie skutków zewnętrznych kopalni. Obywatele chcieli się dowiedzieć, czy RWE ma odpowiednie rezerwy przeznaczone na rekultywację.
Gazeta Märkische Oderzeitung trafnie skomentowała planowane złagodzenie celów polityki klimatycznej Brandenburgii: „Oczywiście ważnym tematem są miejsca pracy. Nikt nie mówi jednak o ich likwidowaniu z dnia na dzień. Większa redukcja miejsc pracy w tej branży przewidziana jest za 12 lub 13 lat. Jest zatem dużo czasu, można już teraz przygotować się do czekających nas zmian. To jednak oznaczało by prawidłowe postępowanie, dobrą politykę. Tego przecież nie możemy wymagać”.
W międzyczasie poprawiła się sytuacja na rynku pracy w południowej Brandneburgii. Obecnie nie brakuje miejsc pracy, ale ludzi. Gazeta Märkischen Boten na pierwszej stronie pisze: „W sierpniu agencje pracy oferowały 5 875 miejsc pracy. To o 461 miejsc więcej niż w sierpniu 2016 r. W sierpniu 2017 r. było zameldowanych 3 245 mniej niż w sierpniu 2016 r.”.
Tłumaczenie: Hanna Schudy
Wydawcą newslettera Węgiel Łużycki (Kohlrundbrief) jest GRÜNE LIGA z Cottbus. www.lausitzer-braunkohle.de
Kopalnia Turów pochłania dawny kurort uzdrowiskowy Opolno-Zdrój, a (...) |
TURÓW - Wyrok NSA niezgodny z prawem UE (...) |
Trwa wyścig o czyste powietrze – najnowszy ranking (...) |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) wrzesień (...) |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? (...) |
Setki ton porzuconych śmieci w wakacyjnych kurortach. |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |