Węgiel Łużycki, 30 listopada 2014
Lausitzer-Kohle-Rundbrief
BRUNICOWY ROZGLĔD
W ciągu najbliższych dni mogą zapaść decyzje zmieniające prawo dotyczące węgla brunatnego na terenie Łużyc. W środę, 3 grudnia, rząd federalny zadecyduje w sprawie pakietu klimatycznego. W tej kwestii minister Gabriel ogłosił (w końcu) wytyczne decydujące o zmniejszeniu ilości spalanego węgla. Zakłady będą mogły jednak same zdecydować, które elektrownie zostaną wyłączone, a które będą mniej obciążone. Dzięki wprowadzonym zmianom do roku 2020 powinna następować redukcja CO2 o dodatkowe 22 miliony ton rocznie. Odpowiednie przepisy mają wejść w życie latem 2015 r. Po decyzji rządu można się jednak spodziewać, że wielu lobbystów będzie chciało wpłynąć na ostateczne przepisy. Mimo tego w środę zapadną bardzo ważne decyzje.
Według doniesień prasowych w czwartek, 4 grudnia, premierzy, Brandenburgii Woidke oraz Saksonii Tillich, pojadą razem na służbowe spotkanie do Szwecji porozmawiać o węglu brunatnym. Ma to być dwudniowa wizyta, podczas której premierzy spotkają się ze szwedzkim ministrem gospodarki Mikaelem Dambergiem oraz nowym szefem koncernu Vattenfall Magnusem Hallem.
Tego samego dnia będzie miało miejsce spotkanie Rady Nadzorczej Vattenfall Europe Mining w Cottbus. Zgodnie z oczekiwaniami gazety Lausitzer Rundschau może dojść do wydania zgody na rozpoczęcie inwestycji dotyczącej kopalni Nochten 2. Natomiast wieczorem, 4 grudnia, w chociebuskiej hali miejskiej, jak co roku, odbędzie się spotkanie górników i pracowników elektrowni z okazji Barbórki. Władze koncernu często korzystają z tej okazji, aby ogłosić, co nowego będzie dziać się w koncernie. Można się spodziewać, że ogłoszone zostanie, jakie nowe inwestycje są przewidywane albo jakie reakcje wywołały ostatnie decyzje rządu federalnego. Przykładowo, w 2011 r. podczas barbórkowej imprezy koncern ogłosił, że rezygnuje z projektu instalacji demonstracyjnej CCS w elektrowni Jänschwalde.
W środę, 10 grudnia, rząd landowy ogłosi najprawdopodobniej, jak w najbliższych miesiącach będą wyglądały prace w postępowaniu planistycznym dotyczącym kopalni Jänschwalde-Nord. Informację otrzymaliśmy 27 listopada od przedstawiciela Wspólnego Landowego Oddziału Planistycznego (GL), podczas pracy grupy roboczej dla kopalni Jänschwalde przy Komitecie ds. Węgla Brunatnego. Nowa umowa koalicyjna odnosi się zarówno do budowy nowych elektrowni, jak i do osiągnięcia celów polityki klimatycznej. „Nasza interpretacja jest taka, że technologia CCS musiałaby zostać zainstalowana”. Decyzja o konieczności budowy kopalni będzie zależna od polityki federalnej w zakresie warunków ramowych, których ogłoszenie jest przewidywane na rok 2015.
„Co konkretnie z tego wynika, tzn. czy będziemy do końca roku 2015 jeszcze coś robić, nie jest na razie jasne”. Wiadomość w tej sprawie powinna podać nowa brandenburska Minister Infrstruktury Planowania Kathrin Schneider podczas pierwszego posiedzenia Komitetu ds. Węgla Brunatnego 10 grudnia w Cottbus. Posiedzenie jest publiczne i rozpocznie się o godzinie 9.00 (Vorparkstraße 3).
Wszystkie wymienione terminy i decyzje są ze sobą ściśle powiązane. Jeżeli teraz stracimy szansę na stopniowe odchodzenie od węgla brunatnego, to w przyszłości może się okazać, że zmiany te nastąpią szybciej i odbiją się mocnej na terenie Łużyc.
Jak podały liczne media, koncern Vattenfall zlecił amerykańskiemu bankowi Citigroup znalezienie kupca na wschodnioniemiecką branżę węgla brunatnego. W międzyczasie okazało się, że czeska firma EPH zainteresowała się tą ofertą. Nie poszły jednak za tym dalsze kroki. Do dzisiaj nie wiadomo, czy firma EPH gotowa jest zapłacić 3 miliardy euro koncernowi Vattenfall, który na taką kwotę wycenia branżę. Obecnie spekuluje się publicznie na temat zainteresowanych konsorcjów z Azji.
Nie jest jednak wcale jasne, czy branża ta w ogóle zostanie sprzedana. Z pewnością jest to życzenie władz koncernu Vattenfall. Ale koncern będzie mógł sprzedać branżę tylko wtedy, gdy szwedzka czerwono-zielona koalicja rządząca na to pozwoli. Rządząca koalicja wciąż prowadzi na ten temat rozmowy, a szwedzcy Zieloni ostatnio potwierdzili, że mają w tej sprawie inne oczekiwania niż Vattenfall.
Tymczasem, ugrupowanie „Następna generacja” (frakcja Rady Miasta Spremberg) rozpoczęła zbieranie podpisów. Żąda ona, aby elektrownie i kopalnie zostały przejęte przez landy Brandenburgię i Saksonię. Czy jednak w kasie miasta zostały na to 3 miliardy? To raczej wątpliwe. Pomysł przejęcia kopalni i elektrowni przez landy skomentowała gazeta „Neues Deutschland“ już 12 listopada. Nazywa ten pomysł „naiwnym”.
http://www.neues-deutschland.de/artikel/952084.undemokratische-braunkohle.html?sstr=Vattenfall
27 listopada na spotkaniu grupy roboczej Komitetu ds. Węgla Brunatnego, Urząd Landowy ds. Górnictwa, Geologii i Zasobów Naturalnych ogłosił, że dokumenty w sprawie utworzenia tak zwanego „Jeziora Wschodniego” zostaną przekazane do publicznej wiadomości w terminie od 12 stycznia do 11 lutego. Dokumenty te powinny zostać przekazane przez koncern Vattenfall w 49. tygodniu kalendarzowym do odpowiedniego urzędu. Dokumenty będą też dostępne w internecie. Z kolei termin składania uwag będzie trwał jeszcze dwa tygodnie po zakończeniu publicznej prezentacji dokumentów.
Mieszkańcy obawiają się podmakania terenów wywołanego przez zbiornik, szczególnie w miejscowości Maust, gdzie w ostatni wtorek 60 osób brało udział w spotkaniu członków inicjatywy „Achtung Ostsee“. Poza tym obawiają się zanieczyszczenia wód Sprewy siarczanami i związkami żelaza. Pomiędzy odpływem z jeziora a lasem Spreewald nie znajduje się obecnie żadna bariera, która mogłaby powstrzymać odpływ związków żelaza. W obu przypadkach mieszkańcy obawiają się również, że koncern Vattenfall będzie próbował przenieść długotrwałe koszty zewnętrzne kopalni na land i gminy.
Wyłączenie starych i wysokoemisyjnych elektrowni w Niemczech może stanowić istotny wkład w osiągnięcie celów klimatycznych wytyczonych przed rząd federalny. Potwierdzają to badania Niemieckiego Instytutu ds. Gospodarki (DIW Berlin) sporządzone na wniosek Heinrich-Böll-Stiftung oraz European Climate Foundation. Według przedstawionych obliczeń, w nadchodzącym roku można by wyemitować 23 miliony ton CO2 mniej, gdyby odłączyć od sieci elektrownie na węgiel kamienny o mocy 3 gigawatów oraz elektrownie na węgiel brunatny o mocy 6 gigawatów.
Claudia Kemfert, przewodnicząca oddziału Energia, Transport i Środowisko przy DIW Berlin twierdzi: „Sektor produkcji prądu powinien włączyć się do osiągnięcia krótko i średniodystansowych celów klimatycznych poprzez redukcję wysokoemisyjnych i nieefektywnych elektrowni, które należy zastępować elektrowniami gazowymi. Można by przy tym pomóc rynkowi prądu oraz klimatowi, co dałoby podwójną korzyść”.
Co prawda zdaniem Kemfert ceny prądu na giełdzie umiarkowanie wzrosną, ale polepszy się opłacalność tak ważnych dla transformacji energetycznej elektrowni gazowych. „Nie oczekujemy jednak podwyżki ceny prądu dla odbiorców prywatnych.”
(Quelle: Pressemitteilung vom 19.11.2014, gekürzt)
Nowy brandenburski minister gospodarki Albrecht Gerber (SPD) dał wyraźnie do zrozumienia, że kwestia zainicjowania sądu polubownego odnośnie szkód górniczych nie odgrywa priorytetowej roli w programie czerwono-czerwonej koalicji rządowej. W odpowiedzi na pytanie posłanki do Landtagu, członkini partii Zieloni Heide Schinowsky minister Gerber pisze: „Moim priorytetem jest zapewnienie przyszłości dla węgla brunatnego na terenie Łużyc”. Minister ma zamiar dopiero wkrótce wypowiedzieć się na temat sądu polubownego, co lapidarnie zaznaczył w piśmie.
Stowarzyszenie „Sieć poszkodowanych przez szkody górnicze z łużyckiego regionu węgla brunatnego” ostro krytykuje władze i określa zachowanie premiera jako „taktykę odwlekania”. Zainteresowani tą kwestią podejrzewają, że minister nie chce obecnie podejmować tematu szkód spowodowanych górnictwem węgla brunatnego, ponieważ obawia się, że mogłoby to odstraszyć potencjalnych kupców kopalni i elektrowni należących obecnie do koncernu Vattenfall.
Od roku 2000 do koncernu zostało skierowanych 4 tys. wniosków o odszkodowania. Tylko około połowa z nich została uznana przez firmę. „To jak jesteśmy traktowani przez władze czerwono-czerwonej koalicji rządzącej w Poczdamie można nazwać tylko czystą bezczelnością” – powiedziała przewodnicząca sieci Petra Franz z Neupetershain (Oberspreewald-Lausitz). Początkowo rząd miał przedstawić plany w sprawie powołania sądu polubownego po parlamentarnej przerwie letniej. Po masowych protestach, w czerwcu 2013 r., brandenburski parlament zatwierdził powstanie sądu polubownego dla poszkodowanych przez szkody górnicze. Ponadto na 92. posiedzeniu plenarnym, 3 kwietnia 2014 r., były już Minister Gospodarki i Spraw Europejskich Ralf Christoffers zapowiedział powołanie sądu polubownego.
(Skrócone doniesienie prasowe 21.11.2014)
Stowarzyszenie „Odejście od węgla-Berlin” 4 grudnia zaprasza na wieczór informacyjny, a potem pogawędkę przy grzanym winie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19.00 w Trude Ruth & Goldammer, przy ulicy Flughafenstraße 38, 12053 Berlin. Spodziewamy się następujących gości: Christiane Hildebrandt z Łużyckiego Obozu Klimatycznego (Lausitzer Klimacamp), Caroline Möller z Institutu Reiner Lemoine, Petra Rösch, Bündnis Strukturwandel.
Od początku listopada w Cottbus istnieje ulica Peter-Model-Straße. Tym samym uczczona została pamięć człowieka, z którego inicjatywy w 1987 r. powstało stowarzyszenie Umweltgruppe Cottbus. Oprócz działalności ekologicznej oraz działalności edukacyjnej stowarzyszenie obserwowało wybory samorządowe w maju 1989 r., podczas których wykryło ich sfałszowanie. Ministerstwo Bezpieczeństwa w byłym NRD uznało Umweltgruppe Cottbus za jedno z najbardziej „niebezpiecznych” ugrupowań opozycyjnych w regionie. Peter Model zmarł w 1993 r.
Tłumaczenie: Hanna Schudy
Wydawcą newslettera Węgiel Łużycki (Kohlrundbrief) jest GRÜNE LIGA z Cottbus. www.lausitzer-braunkohle.de
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) 10.2024 |
Kopalnia Turów pochłania dawny kurort uzdrowiskowy Opolno-Zdrój, a (...) |
TURÓW - Wyrok NSA niezgodny z prawem UE (...) |
Trwa wyścig o czyste powietrze – najnowszy ranking (...) |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) wrzesień (...) |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |