Jeden raz tylko na Wiśle przed Kazimierzem zostałem ostrzelany z wiatrówki, przez chłopców a la „Disco Polo”. No cóż, bez komentarza - to ten 0,1%.
Tak jak u Orwella w '84 tworzy się Ministerstwo Pokoju zajmujące się wojną, Ministerstwo Miłości zajmujące się nienawiścią …, Rok Wisły zajmujący się Rokiem Lania Wody. Potraktujmy jednak, tak jak mówisz, że to akt bez precedensu, choć brzmi to trochę groźnie. Swoją drogą postawione tak pytanie (jak u Freuda) może świadczyć, że sama się obawiasz tego „Roku”!
Elektrownia atomowa w Choczewie może zagrażać Bałtykowi |
WSA uchylił decyzję środowiskową dla kopalni Turów. |
Polsko-niemiecka koalicja organizacji krytykuje brak wstrzymania regulacji Odry |
Ocalmy Odrę przed kolejną katastrofą! |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) luty (...) |
Samorządowa debata wyborcza o przyszłości Dolnego Śląska |
Turów - problem transformacji do rozwiązania przez nowy (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |