ING nie będzie finansował nowych elektrowni zasilanych węglem i kopalni węgla
Grupa chce także zmniejszać globalną ekspozycję kredytową na sektory oparte na węglu.
"ING zdecydował o zakończeniu finansowania nowych elektrowni zasilanych węglem oraz kopalni węgla energetycznego na świecie, ze skutkiem natychmiastowym. ING nie będzie także finansował żadnych nowych klientów, których biznes jest w ponad 50 proc. zależny od działalności elektrowni zasilanych węglem lub kopalni węgla energetycznego" - napisano w komunikacie banku.
ING zaznaczył, że będzie honorował dotychczasowe porozumienia z klientami.
"Idąc dalej, będziemy redukować naszą globalną ekspozycję kredytową w sektorach powiązanych z węglem" - napisano.
W komunikacie wyjaśniono, że zaostrzona polityka wobec węgla jest związana z uczestnictwem ING w Konferencji Klimatycznej ONZ w Paryżu.
ING poinformował, że w 2014 r. 43 proc. finansowania, które grupa kieruje na projekty związane z wytwarzaniem energii elektrycznej, trafia do źródeł odnawialnych (energii wiatrowej, słonecznej, wodnej i geotermalnej). W 2009 r. było to 23 proc.
żródło: http://www.cire.pl/item,121041,1,0,0,0,0,1,ing-nie-bedzie-finansowal-nowych-elektrowni-zasilanych-weglem-i-kopalni-wegla.html#komunikat
komentarz redakcji:
Zdarza się, że banki podejmują akcje charytatywne. Dobroczynność jednak nie jest w jakikolwiek sposób uwzględniana w procedurach strategicznych. Jeśli ING zdecydował się na taki komunikat, z pewnością ubytek klientów z sektorów prowęglowych z dużą nawiązką rekompensują ich adwersarze.
Czy to oznacza, że strategiczna miłość polskiego rządu do węgla, skazuje zakochanych (ekipa PiS) na osamotnienie i niezrozumienie? Czy na tej romantycznej opoce wsparta jest świątynia wartości wspólnoty wiedzionej przez Panią Premier, która nazywa się Beata Szydło?