MIiR: Ponad 1 mld zł na inwestycje transportowe na Wiśle
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju przedstawiło nam wykaz inwestycji planowanych do zrealizowania na Wiśle w ramach unijnej perspektywy 2014-20.
W Dokumencie Implementacyjnym do „Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku (z perspektywą do 2030 roku)” zawarte są projekty inwestycyjne o łącznej szacunkowej wartości 1,04 mld zł.
Jak poinformowało w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji biuro prasowe MIiR, w DI znalazły się następujące projekty dotyczące Wisły:
• Odbudowa budowli regulacyjnych na Dolnej Wiśle (na łącznej długości 215 km) – orientacyjny koszt wynosi 262 mln zł;
• Budowa stopnia wodnego na Wiśle poniżej Włocławka – orientacyjny koszt 170 mln zł;
• Modernizacja śluz na drodze wodnej Nogatu, Szkarpawy i Martwej Wisły – orientacyjny koszt 20 mln zł,;
• Modernizacja drogi wodnej rzeki Wisły w górnym biegu (od km 0 do km 92,6), wraz z poprawą bezpieczeństwa obiektów hydrotechnicznych – orientacyjny koszt: 91 mln zł;
• Budowa stopnia wodnego Niepołomice na górnej Wiśle – orientacyjny koszt 500 mln zł.
Łączna wartość tych inwestycji wyniesie zatem w sumie 1,043 mld zł. Są to dane zbieżne z informacjami nt. planowanej skali inwestycji na Wiśle, które otrzymaliśmy kilka miesięcy temu z Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Wicepremier obiecywała więcej?
– O kolejności finansowania projektów zdecyduje m.in. ich funkcja transportowa oraz stopień przygotowania pełnej dokumentacji inwestycyjnej. Przedstawione projekty zostały zgłoszone do ewentualnego finasowania ze środków UE w ramach perspektywy finansowej na lata 2014-2020 z priorytetu: transport przyjazny środowisku – dodało MIiR w oświadczeniu.
Warto przypomnieć, że niedawno podaliśmy – za „Dziennikiem Bałtyckim” informację, że podczas spotkania Elżbiety Bieńkowskiej w Gdańskim Klubie Biznesu padła deklaracja, że na same tylko inwestycje na Dolnej Wiśle, rząd planuje przeznaczyć w najbliższych latach 1,5 mld zł.
Jak te zapowiedzi mają się do listy inwestycji przedstawionej nam teraz przez MIiR? Na to pytanie resort nie odpowiedział, natomiast w oświadczeniu przesłanym do redakcji poinformował, że na Dolnej Wiśle zaplanowane są zarówno inwestycje poprawiające stan infrastruktury śródlądowych dróg wodnych w Polsce (wynikające ze Strategii Rozwoju 2020 i nadzorowane przez MIiR), jak i inwestycje związane z bezpieczeństwem przeciwpowodziowym, nadzorowane przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej, podległy Ministerstwu Środowiska.
MOŚ: Rzeka to nie tylko ciąg transportowy
Pytanie o zakres inwestycji na Dolnej Wiśle zadaliśmy też w związku z tym w KZGW (czekamy na odpowiedź), jak również w resorcie środowiska.
– Ministerstwo Środowiska odpowiada tylko za inwestycje poprawiające bezpieczeństwo powodziowe, natomiast za inwestycje za inwestycje poprawiające żeglugowość rzek odpowiada Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Tymczasem rzeka jest spójnym konglomeratem zależnych i powiązanych ze sobą ekosystemów spełniających dla człowieka wiele funkcji. Jedną z tych funkcji jest transport czyli jest też drogą wodną, ale jest to tylko jedna z funkcji jaką dla człowieka spełnia rzeka. Inne, to choćby zapewnienie wody na potrzeby rolnictwa, hodowli ryb czy możliwość uprawiania sportów wodnych i rekreacji. To funkcje użyteczne i potrzebne człowiekowi, ale rzeka to także żywioł, zagrożenie powodziom, zalaniem i podtopieniami. – powiedział w rozmowie z portalem rynekinfrastruktury.pl Michał Milewski z Ministerstwa Ochrony Środowiska.
– Dlatego naszym zdaniem koniecznie trzeba wszystkie funkcje rzeki brać pod uwagę przy planowaniu i realizacji inwestycji. Obecnie nie ma instytucji, która podejmowałaby decyzje inwestycyjne biorąc pod uwagę nie tylko wszystkie funkcje rzeki ale także jak te inwestycje będą miały wpływ na rzekę od źródła do ujścia. W tej chwili MOŚ przygotowuje reformę gospodarki wodnej, która pozwoli na traktowanie rzeki jako jednego spójnego ekosystemu, oraz pozwoli finansować konieczne inwestycje pozwalające także na poprawianie i utrzymanie żeglowności – dodał Milewski.
Źródło:
www.rynekinfrastruktury.pl
fot. Dominik Dobrowolski
komentarz redakcji:
Ciekawy tekst- rzeka to ekosystem, holistyczny, wykraczjacy poza
resortowość. Dobrze, że są urzędnicy, którzy to jeszcze rozumieją. Ale gorzej, że wciąż są politycy, którzy, z braku pomysłów na swoje życie, chcą się wykazać jakąś socjalistyczną wielką strojką na dzikiej rzece.
Radek Gawlik