Czysta Polska, czy czysta hipokryzja?
List otwarty organizacji pozarządowych i ruchów klimatycznych do Zygmunta Solorza-Żaka
W czwartek 23 kwietnia 2020 roku grupa organizacji pozarządowych wysłała list otwarty do Zygmunta Solorza-Żaka, głównego udziałowca węglowej spółki Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin S.A. List jest odpowiedzią na zainicjowany przez biznesmena „Program Czysta Polska”. Ogłoszenie programu latem 2019 r. zbiegło się w czasie z protestem mieszkańców regionu konińskiego poszkodowanych działalnością odkrywkowych kopalni węgla brunatnego należących do giełdowej spółki ZE PAK SA.
Spot promujący Program Czysta Polska, emitowany ostatnio przez telewizję Polsat, głosami celebrytów propaguje troskę o planetę i zwraca uwagę, w jak mocno zanieczyszczonym i zniszczonym przyrodniczo kraju żyjemy. Jednocześnie podkreśla, że każdy może zrobić coś na własną rękę, aby zapobiec dalszej degradacji środowiska. Nie wyjaśnia natomiast przyczyn tragicznego stanu środowiska ani tego kto ponosi za to odpowiedzialność. Nikt nie mówi o tym, kto dewastuje przyrodę i kto jest głównym winowajcą katastrofy ekologicznej choćby w regionie konińskim, gdzie odkrywki węgla brunatnego pochłaniają zasoby wody i wciąż dostarczają brudne paliwo do trujących Polaków elektrowni.
Spot jest, zdaniem sygnatariuszy, medialnym show stworzonym w celu polepszenia wizerunku Zygmunta Solorza-Żaka i odwrócenia uwagi opinii publicznej od działań węglowego koncernu, który nadal dewastuje środowisko w imię zysku skumulowanego w rękach głównego właściciela. To przerzucanie odpowiedzialności za stan środowiska z prawdziwych winowajców na zwykłych obywateli.
Organizacje podpisane pod listem żądają od jej faktycznego właściciela, by spółka ZE PAK S.A. niezwłocznie odstąpiła od planów kontynuacji wydobycia węgla brunatnego i budowy nowych odkrywek takich jak Ościsłowo oraz Dęby Szlacheckie. Żądają także przedstawienia rzetelnego harmonogramu odejścia od węgla do 2030 roku oraz naprawienia szkód środowiskowych we współpracy z naukowcami, lokalnymi samorządami, instytucjami państwowymi i organizacjami społecznymi. Wzywają do podjęcia dialogu z poszkodowanymi i wypłacenia rzetelnych odszkodowań za straty spowodowane osuszaniem pól uprawnych, zmniejszeniem wartości nabywczych nieruchomości oraz w branży turystycznej.
– Gwałtowny spadek poziomu wód w jeziorach regionu konińskiego, m.in. Gopło, Kownackim, Wójcińskim, Wilczyńskim, Ostrowskim, Budzisławskim, bez wątpienia jest efektem działania pobliskiej kopalni odkrywkowej należącej do spółki ZE PAK S.A. – komentuje Józef Drzazgowski ze Stowarzyszenia Ekologicznego Eko-Przyjezierze. – Degradacja jezior gwałtownie postępuje, a wraz z nią upada turystyka i likwidowane są kolejne miejsca pracy. Osuszanie terenu przez odkrywkę powoduje również gigantyczne straty dla miejscowych rolników.
Postulujemy, by tak jak szeroko, z pełnym zaangażowaniem TV Polsat informuje o śmiertelnym zagrożeniu, jakim jest pandemia wirusa Covid 19, z taką samą starannością pokazywała ona skutki wieloletnich zaniedbań w dekarbonizacji naszego kraju i utrwalaniu archaicznego modelu produkcji energii – czytamy w liście.
– Dopiero realizacja postulatów przedstawionych w liście byłaby sprawdzianem prawdziwych intencji inicjatorów Programu Czysta Polska, który teraz odbieram jako pełną hipokryzji, czystą socjotechnikę, która ma na celu greenwashing wizerunku twórców programu – dodaje Tomasz Waśniewski, Prezes Fundacji „Rozwój Tak - Odkrywki Nie”.
Pod listem podpisały się Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Przyjezierze, Fundacja Greenpeace Polska, Fundacja „Rozwój Tak - Odkrywki Nie”, Stowarzyszenie NIE kopalni odkrywkowej, Stowarzyszenie Akcja Konin, Stowarzyszenie Właścicieli Domków Letniskowych w Wilczynie, Fundacja EkoRozwoju, Stowarzyszenie „Nie dla odkrywki Złoczew”, Centrum Zrównoważonego Rozwoju, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Towarzystwo na rzecz Ziemi oraz ruchy klimatyczne: Obóz dla Klimatu, Zielona Fala i Młodzieżowy Strajk Klimatyczny.