Zadośćuczynienie za zanieczyszczone powietrza
komentarz Frank Bold po pierwszej rozprawie
Pod koniec kwietnia odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie z pozwu Oliwera Palarza – działacza Rybnickiego Alarmu Smogowego przeciwko Skarbowi Państwa o zadośćuczynienie w związku z zanieczyszczeniem powietrza. Mieszkaniec Rybnika, któremu nieodpłatną pomoc prawną zapewnia Fundacja Frank Bold, domaga się zapłaty 50 000 złotych za naruszenie jego dóbr osobistych – zdrowia, prawa do ochrony życia prywatnego i mieszkania oraz prawa do swobodnego przemieszczania się, jak również prawa do życia w czystym środowisku.
W odpowiedzi na pozew Ministerstwo Środowiska reprezentujące Skarb Państwa domaga się oddalenia pozwu i nie uznaje roszczeń powoda. Argumentacja przedstawiona przez Ministerstwo jest jednak niespójna i mało przekonująca. Sąd dopuścił wszystkie wnioski dowodowe złożone przez nas w pozwie i przesłuchał pierwszego świadka. Termin kolejnej rozprawy wyznaczony został na dzień 26 sierpnia. Wyrok zapadnie zapewne nie wcześniej niż pod koniec bieżącego roku.
Niejednokrotnie spotkaliśmy się z pytaniem co zamierzamy osiągnąć, jaki jest cel złożenia tego pozwu. Oczywiście zależy nam przede wszystkim na tym, aby Oliwer Palarz, który żyje w ciągłym lęku o swoje zdrowie, a także o zdrowie i życie najbliższych członków rodziny, uzyskał należną mu rekompensatę za doznawaną krzywdę. Powód zapewnia jednak, że zależy mu nie na pieniądzach, lecz na sprawiedliwości, a ewentualną wygraną zamierza przeznaczyć na cele dobroczynne.
Nasz zdecydowany sprzeciw budzi to, że państwo polskie nie podejmuje żadnych zdecydowanych kroków w celu poprawy jakości powietrza, czym narusza m. in. przepisy unijnej dyrektywy w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy z 2008 r. (nazywanej dyrektywą CAFE od angielskiego tytułu – clean air for Europe). Zgodnie z art. 13 tej dyrektywy państwa członkowskie UE zobowiązane są zagwarantować, że na całym ich terytorium przestrzegane będą wartości dopuszczalne stężenia szeregu substancji w powietrzu, w tym dwutlenku siarki i pyłu zawieszonego PM10.
Ewentualna wygrana będzie stanowić precedens (polskie sądy nie orzekały jeszcze w podobnej sprawie) i może uruchomić lawinę podobnych pozwów. Wywrze to bardzo silny nacisk na rządzących, aby niezwłocznie podjęli działania mające na celu doprowadzenie do przestrzegania unijnych standardów jakości powietrza, m. in. poprzez ustalenie obowiązujących na terenie całego kraju standardów jakości węgla oraz norm technicznych dla kotłów grzewczych. Jesteśmy przekonani, że sprawa Oliwera Palarza może wpłynąć na politykę państwa w tym zakresie, wzmacniając efekt działań podejmowanych przez instytucje unijne.
Z powyższych względów bardzo cieszy nas fakt, że sprawa zyskuje oddźwięk medialny – pisały już o niej m. in. Gazeta Wyborcza, Fakt, portal onet.pl. W razie jakichkolwiek pytań lub uwag prosimy o kontakt!