Ustawa o OZE nie sprzyja rozwojowi energetyki odnawialnej we wschodniej Polsce
Zdaniem prezesa Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO) Grzegorza Wiśniewskiego wschodnie województwa dysponują dużym potencjałem do rozwoju rozproszonej generacji energii z OZE.
Dodatkowo tego typu model wytwarzania jest szansą na rozwiązanie problemów przestarzałych i niedostatecznie rozwiniętych sieci energetycznych skutkującego przerwami w dostawach energii pojawiającymi się często we wschodniej Polsce. Zdaniem prezesa IEO, rozwojowi OZE na wschodzie kraju nie sprzyjają jednak regulacje z projektu ustawy o OZE.
W wywiadzie dla wnp.pl Grzegorz Wiśniewski informuje, że województwa wschodnie są szczególnie predestynowane do rozwoju energetyki opartej o źródła biomasowe, a także posiadają podobne jak w innych częściach kraju warunki do rozwoju energetyki wiatrowej i słonecznej. W przeciwieństwie do zachodniej i centralnej części kraju wschodnia Polska nie ma natomiast warunków do rozwoju energetyki geotermalnej i wodnej.
Zdaniem prezesa IEO energetyka rozproszona to szansa dla wschodniej części kraju ze względu na ograniczone możliwości przyłączania się do sieci, a także ze względu na dużą odległość od źródeł wytwórczych, które są skupione w innych częściach kraju, co przekłada się na gorszą jakość dostaw energii i na relatywnie wyższy wzrost jej cen.
- Badania prowadzone na przykład w gospodarstwach rolnych woj. warmińsko-mazurskiego wskazują, że znacznie powyżej średniej krajowej wrosły okresy przerw w dostawach prądu, a koszty energii stanowią już kilkanaście procent w kosztach produkcji rolnej, tj. dwukrotnie więcej niż w UE. Ze statystyk wynika, że w ciągu ostatniej dekady ceny energii i gazu najszybciej rosną w Polsce wschodniej - informuje na łamach wnp.pl Grzegorz Wiśniewski i dodaje, że w tej części kraju energetyka prosumencka i OZE cieszą się relatywnie dużym zainteresowaniem wśród samorządowców.
Według prezesa IEO, w celu rozwijania potencjału energetyki odnawialnej w Polsce wschodniej należy zwiększyć możliwości dostępu do kapitału głównie dla małych i średnich firm i samorządów - jeśli z przyznanych im środków korzystaliby odbiorcy końcowi, w tym prosumenci. - Pomoc potrzebna jest bowiem nie tyle stosunkowo dużym organizmom jak miasta, czy gminy, ale firmom i ludziom na terenach najsłabiej zurbanizowanych - mówi w wywiadzie dla wnp.pl Grzegorz Wiśniewski.
Grzegorz Wiśniewski dodaje, że rozwojowi OZE we wschodniej Polsce nie będzie sprzyjać procedowana w Sejmie ustawa o OZE. - Rozwój energetyki odnawialnej powinien służyć spójności społeczno-gospodarczej w unijnym rozumieniu, ale moim zdaniem tak skonstruowana ustawa o OZE jak w wersji projektowanej nie będzie sprzyjała wykorzystaniu potencjału OZE Polski wschodniej, bo w gruncie rzeczy prowadzi do utrzymania staus quo, a być może też przysłuży się do pogłębiania drenażu tych regionów - wnp.pl cytuje Grzegorza Wiśniewskiego.
Cały wywiad jest dostępny pod tym linkiem.
gramwzielone.pl