Nowoczesna elektrownia jądrowa w Finlandii nie wiadomo kiedy i za ile ?
Pierwotnie elektrownia jądrowa- EJ OL3 miała być przyłączona do sieci w 2009r. Budowę rozpoczęto w 2005r.
Kolejne lata przynosiły kolejne przesunięcia terminów oddania EJ. Ostatnim ogłoszonym rokiem uruchomienia był 2016.
Teraz fiński operator TVO przestał już nawet szacować, kiedy to nastąpi, gdyż min nie otrzymał aktualnego harmonogramu budowy od wykonawcy AREVA- SIEMENS:
Ale co się dziwić, jak buduje się drugie piętro mając papiery techniczne tylko na pierwsze. Albo robi się spawy w ścianie budynku reaktora, które trzeba potem robić od nowa, bo się nie miało odpowiednich atestów potwierdzonych dokumentami. Albo budowlańcy ukrywają wady konstrukcyjne na polecenie kierownika (a nieraz bez polecenia), a kable elektryczne od chłodzenia zapasowego reaktora kładą z naruszeniem standardów i przykrywają, żeby kontrola nie widziała. Albo zalewa się betonem nie gotowe zbrojenia, bo ciężarówka z betonem czekać nie może.
A to wszystko na śmieciowych umowach, nieraz bez ubezpieczeń - choć pośrednik składkę na zdrowotne pobierał. Zwykle jak pracujesz na czarno to przynajmniej o tym wiesz. A tu, jak wypełniasz pracowniczą, anonimową ankietę ewaluacyjną, to kierownik podpowie przez ramię, co napisać. Albo masz niepiśmiennego brygadzistę (wyszło szydło z worka, jak nie umiał wypisać kwitu na nowe spodnie robocze).
A potem kontrole znajdują ponad trzy tysiące naruszeń bezpieczeństwa na budowie (potem już też przestali liczyć). Choć wszystkiego i tak nie znaleźli.
Teraz operator elektorwni procesuje się z wykonawcą o 2 mld Euro.
Pierwotny ustalony koszt inwestycji miał być 3,2 mld Euro ale potem rośnie aż do 8,5 mld Euro. I rośnie dalej.
Informacja min. w oparciu:
http://yle.fi/uutiset/tvo_no_estimate_for_start-up_of_olkiluoto_3/7085243
legenda mapy