Program Prosument uruchomiony 24 kwietnia br. przez BOŚ Bank cieszy się dużym zainteresowaniem. Liczba złożonych wniosków o kredyty z dopłatą na mikroinstalacje OZE przekroczyła już 1000, a ich wartość - 44 mln zł.
W przeważającej większości dotyczą one instalacji fotowoltaicznych. Najwięcej wniosków, w ujęciu ilościowym, zostało złożonych na terenie województwa małopolskiego. Średnia wartość planowanej inwestycji to obecnie ponad 44 tys. zł.
Mikroelektrownie słoneczne na własne potrzeby
Nabór wniosków na kredyty z dopłatą w ramach programu Prosument BOŚ Bank rozpoczął 24 kwietnia. – Biorąc pod uwagę, że do tej pory właściwie nie było w Polsce rynku na mikroinstalacje OZE, zainteresowanie programem jest duże – powiedział rzecznik prasowy BOŚ Banku Piotr Lemberg. Jak poinformował, średnia wielkość instalacji fotowoltaicznych, których dotyczy większość składanych wniosków, wynosi od 3 do 10 kW, poza tym wnioskodawcy to przede wszystkim klienci indywidualni (program skierowany jest również do wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych). Instalacje posłużą więc do zaspokojenia potrzeb własnych. – A trzeba pamiętać, że zawsze jest to sposób na obniżenie bieżących kosztów, niezależnie od kształtu ustawy o OZE, która ma regulować kwestie odsprzedaży nadwyżki energii przez prosumenta – powiedział Piotr Lemberg.
Jeśli ktoś zdecyduje się na zakup instalacji korzystając z programu Prosument BOŚ Banku jeszcze w tym roku, to ma możliwość uzyskania kredytu z dopłatą w wysokości maksymalnie 40 proc. Po roku 2015 dofinansowanie to będzie niższe.
Jak przypomniał Mariusz Klimczak, prezes Banku Ochrony Środowiska, w ramach programu Prosument można ubiegać się o dopłatę na zakup szeregu urządzeń służących do produkcji energii elektrycznej bądź cieplnej i elektrycznej, m.in. instalacji fotowoltaicznych, pomp ciepła, elektrowni wiatrowych czy kolektorów słonecznych lub kotłów na biomasę. – Zgodnie z naszymi przewidywaniami najwięcej wniosków dotyczyło zakupu i montażu mikroelektrowni słonecznych – powiedział.
Wnioski płyną głównie z Małopolski
Największe zainteresowanie programem odnotowano na terenie województwa małopolskiego – mieszkańcy tego regionu złożyli blisko 25 proc. wszystkich wniosków, które wpłynęły do banku. Program okazał się popularny również na południowym wschodzie Polski – ponad 12 proc. wniosków pochodzi z woj. podkarpackiego. O kredyty z dopłatą na mikroinstalacje OZE ubiegano się chętnie także na Śląsku (11 proc. wszystkich wniosków), Pomorzu i Mazowszu (po 10 proc.).
– Obecnie trwa analiza złożonych wniosków – oceniana jest zdolność kredytowa klientów. Spodziewamy się, że pierwsze kredyty zostaną udzielone na początku maja – powiedział Paweł Bujarski, dyrektor Departamentu Sprzedaży Detalicznej BOŚ Banku. – Obsługa w oddziałach odbywa się płynnie. Po kilku dniach wzmożonego ruchu, obecnie wnioski przyjmowane są na bieżąco – dodał.
Dopłata sięga 40 proc. kosztów inwestycji
Finansowaniem w ramach programu Prosument może być objęte do 100 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Oprocentowanie kredytu jest stałe i wynosi 1 proc. w całym okresie kredytowania, który może wynieść nawet 15 lat. Zarówno środki na kredyt, jak i sięgające do 40 proc. kosztów inwestycji dopłaty pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Cały budżet programu wynosi 800 mln zł i jest podzielony na trzy obszary – środki dystrybuowane przez banki (w tym wypadku BOŚ Bank), wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz jednostki samorządu terytorialnego.
W części przewidzianej do dystrybucji przez banki, NFOŚiGW zaplanował w 2015 r. wydatkowanie 200 mln zł. Wypłata środków została podzielona na transze. Maksymalna wysokość pierwszej transzy wynosiła 20 mln zł - tyle też otrzymał BOŚ Bank. BOŚ planuje wystąpić do Funduszu o kolejne środki, co zapewni zachowanie płynności w realizacji programu Prosument.
Jedną z zalet współpracy inwestorów z placówkami banku jest możliwość indywidualnego wyboru rodzaju i modelu instalacji oraz firmy montażowej na podstawie ofert dostępnych na rynku. Bank nie prowadzi listy firm rekomendowanych do udziału w programie Prosument, żadna z firm nie została też przez bank uprzywilejowana. Firmy muszą jedynie spełniać kryteria określone przez NFOŚiGW, w tym zapewnić minimum 5-letnią gwarancję jakości instalacji, a w przypadku wykonawców – rękojmię na okres nie krótszy niż 3 lata.
Ewa Szekalska
http://www.teraz-srodowisko.pl
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) 10.2024 |
Kopalnia Turów pochłania dawny kurort uzdrowiskowy Opolno-Zdrój, a (...) |
TURÓW - Wyrok NSA niezgodny z prawem UE (...) |
Trwa wyścig o czyste powietrze – najnowszy ranking (...) |
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) wrzesień (...) |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? |
Wakacje ze śmieciami. Czy system kaucyjny oczyści środowisko? (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |