Jeden raz tylko na Wiśle przed Kazimierzem zostałem ostrzelany z wiatrówki, przez chłopców a la „Disco Polo”. No cóż, bez komentarza - to ten 0,1%.
Tak jak u Orwella w '84 tworzy się Ministerstwo Pokoju zajmujące się wojną, Ministerstwo Miłości zajmujące się nienawiścią …, Rok Wisły zajmujący się Rokiem Lania Wody. Potraktujmy jednak, tak jak mówisz, że to akt bez precedensu, choć brzmi to trochę groźnie. Swoją drogą postawione tak pytanie (jak u Freuda) może świadczyć, że sama się obawiasz tego „Roku”!
Newsletter/ Obserwator TEPP (Transformacji Energetycznej Ponad Podziałami) lipiec 2025 |
Polski atom zielony tylko na papierze. Rząd planuje (...) |
Wakacje ze śmieciami. |
Warszawa, miejsce spotkania grzeszników klimatycznych. |
Stop nieodpowiedzialnej polityce Wrocławia wobec zieleni. |
Europa nie poradzi sobie bez węgla |
Energia obywatelska dla dobrego klimatu: Otwarta debata o (...) |
prof. Jan Popczyk: Trzy fale elektroprosumeryzmu |
Jean Gadrey: Pogodzić przemysł z przyrodą |
Jak wyłączyć ziemię z obwodu łowieckiego i zakazać (...) |
Bez mokradeł nie zatrzymamy klimatycznej katastrofy |
Zielony Ład dla Polski [rozmowa] |
We Can't Undo This |
Robi się naprawdę gorąco |