Wielkanoc to dobry czas na życzenia. Przyszła wiosna, idzie nowe. To nowe pokonało, jak sądzę, bo nie mam danych, wielu naszych czytelników i fanów. Wbrew pozorom serwis jest czytany przez ludzi z WIOS-ów bardziej niż przez kogokolwiek innego. Przekonuję się o tym za każdym razem, kiedy uda mi się strzelić byka.
Ledwie napiszę 'wachadło', 'ponóry' czy coś w tym stylu – a na skrzynkę meilową wpływa krótki kurs z ortografii. Zawsze od kogoś pracującego w „aparacie” ochrony przyrody. Być może czytają eko.org.pl i ekolodzy, ale jakoś nie zauważają tych błędów. Nie będę dociekał dlaczego. Pewnie sądzą, że jeśli tak napisałem, to od tej pory tak ma być.
Kiedy patrzę na dobrą zmianę, widzę spustoszenie, jakie robi wśród osób, które do tej pory zajmowały się ochroną przyrody. Za każdym razem pod prasową notką o odwołaniu takiego, czy innego dyrektora parku narodowego, kierownika WIOŚ – widzę nie tylko zmianę organizacyjną, ale również ogrom nieszczęść, ludzką tragedię. Czy dadzą sobie radę, kto ich zatrudni, czy po prostu starczy im na czynsz, na żarcie? Gdyby to były „zasłużone” zwolnienia, to trudno, taki wybór delikwenta. Ale te są zaskakujące, nieprzewidywalne.
Jeszcze nie wiem, czy jakoś będę mógł dołożyć się do pomocy tym osobom, ale dzisiaj składam im najserdeczniejsze życzenia powodzenia. Przynajmniej kciuki trzymam. I naprawdę spędza mi to sen z powiek. A nam pozostałym życzę, byśmy o nich nie zapominali!
Terra
admin eko.org.pl