Wersja PDF (do druku) Wersja PDF
(do druku)
Poprzednia stronaPoprzedni podrozdział Następny podrozdziałNastępna strona

Stan środowiska glebowego

Zasoby gleb niezabudowanych, stale użytkowanych rolniczo lub ogrodniczo, rozłożone są na obszarze Wrocławia nierównomiernie. W południowej części miasta jest to jedynie wąski pas najlepszych czarnych ziem. Również we wschodniej części miasta grunty rolnicze tworzą wąski peryferyjny pas. Są to dość żyzne, ale podmokłe mady rzeczne i gleby glejowe. Znacznie większe powierzchnie zajmują grunty rolnicze w zachodnich oraz północno-zachodnich sektorach Wrocławia. O ile jednak w rejonie Osobowic dominują żyzne i wilgotne mady rzeczne, o tyle w zachodniej części miasta przeważają gleby lżejsze i słabsze pod względem rolniczym. Sektor zachodni wydaje się więc najbardziej perspektywicznym kierunkiem rozwoju infrastruktury miejskiej.

Przeszkodą we właściwym wykorzystaniu gleb, szczególnie do celów rolniczych i ogrodniczych, jest degradacja chemiczna, nieodłącznie towarzysząca intensywnym procesom urbanizacyjnym. Głównymi źródłami zanieczyszczeń glebowych są na obszarze aglomeracji wrocławskiej: przemysł, szczególnie hutniczy i chemiczny, energetyka, transport oraz komunikacja samochodowa. Dużym, choć jeszcze niewystarczająco rozpoznanym, problemem jest zastosowanie soli do likwidacji oblodzenia dróg. Podobnie słabo znanym problemem jest rola obcych materiałów (gruzu, popiołów, żużla, innych odpadów poprodukcyjnych) wprowadzanych do gleby lub rozprowadzanych na jej powierzchni w trakcie tzw. "rekultywacji". Ze wstępnych obserwacji wynika, że problem ten dotyczy znacznej części ogrodów działkowych. Również stosowanie nadmiernych ilości niektórych nawozów organicznych i mineralnych, a także odpadowych (pohutniczych) nawozów wapniowych okazuje się istotną przyczyną zanieczyszczenia gleb.

Degradacja gleb przejawia się przede wszystkim wzrostem zawartości metali ciężkich (głównie ołowiu, cynku, miedzi, kadmu, niklu i rtęci) oraz fluoru, wzrostem zasolenia roztworu glebowego, a także wzrostem zawartości niektórych związków organicznych: substancji ropopochodnych oraz wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Nie potwierdzono natomiast jednoznacznie zanieczyszczenia gleb Wrocławia związkami siarki (z opadu atmosferycznego), dyskusyjne jest również zanieczyszczenie związkami azotu pochodzącymi z nawadniania gleb ściekami komunalnymi na polach irygacyjnych.

Badania nad stanem środowiska glebowego, w tym szczególnie dotyczące zanieczyszczenia metalami ciężkimi, zapoczątkowane zostały w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych analizami gleb przy głównych szlakach komunikacyjnych. W kolejnych latach badania rozszerzano na tereny sąsiadujące z najbardziej uciążliwymi zakładami przemysłowymi i wysypiskami odpadów, na obszary parków miejskich, ogrodów działkowych i gruntów rolniczych. W badaniach tych od lat uczestniczą m.in. Akademia Rolnicza (głównie Instytut Gleboznawstwa i Ochrony Środowiska Rolniczego oraz Katedra Chemii Rolniczej), Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza, Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska (dawniej OBiKŚ) oraz Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna (SANEPID). Zleceniodawcami analiz w ostatnich latach coraz częściej są Gmina Wrocław oraz Marszałek Województwa Dolnośląskiego.

Z badań Stacji Chemiczno-Rolniczej (1992-2000) oraz Akademii Rolniczej (1997-2001) wynika, że gleby użytków rolnych peryferyjnie rozmieszczonych na ogół wolne są od zanieczyszczenia metalami ciężkimi, tj. ilości metali w nich stwierdzane mieszczą się w granicach "naturalnych" (według wytycznych IUNG). Jedynie w przypadku cynku, szczególnie w madach rzecznych na terenach zalewowych, nawet do 30% gleb wykazuje zawartości podwyższone w stosunku do tła geochemicznego.

Spośród użytków rolnych na szczególną uwagę zasługują gleby pól irygacyjnych w Osobowicach. Badania prowadzone w latach dziewięćdziesiątych [9] wykazały wzbogacenie powierzchniowej warstwy tych gleb w azot, fosfor i magnez, co można by interpretować jako cechę korzystną w warunkach intensywnego użytkowania łąkowego. Równocześnie jednak stwierdzono zanieczyszczenie gleb ołowiem (do 74,2 mg/kg) i cynkiem (do 500 mg/kg), a także rtęcią (do 9,1 mg/kg) [3]. Zanieczyszczenie dotyczy warstwy do 50 cm od powierzchni, a jego stopień bardzo zależy od uziarnienia gleb, intensywności oraz długotrwałości nawadniania ściekami.

Dużą wagę w badaniach monitoringowych na obszarach miejskich przywiązuje się do ogrodów działkowych, które ciągle jeszcze są miejscem produkcji żywności. Na podstawie dotychczasowych badań Instytutu Gleboznawstwa i Ochrony Środowiska Rolniczego można obszar Wrocławia podzielić na kilka rejonów różniących się stopniem zanieczyszczenia gleb ogrodów działkowych metalami ciężkimi (tab. 2):

Tabela 2. Całkowita zawartość pierwiastków śladowych w glebach ogrodów działkowych Wrocławia

Rejon miastaOsiedleOłówMiedźCynkKadm
mg/kg gleby
ZachodniKozanów28-3828-30110-1480,3-0,5
Szczepin95-14528-89106-2910,3-1,3
Kuźniki13-15414-5745-5600,1-1,1
Rejon KowalKowale39-22913-11586-7500,2-1,3
Rejon HutmenuGrabiszyn (zachód)54-7036-63198-2721,0-1,2
Grabiszyn (wschód)54-66034-595112-21040,3-9,9
Gajowice88-11050-93250-5601,5-3,7
Południowo-wschodniKrzyki (Spiska)34-14025-6769-282-
Wojszyce37-8519-4351-123-
Księże Wielkie58-18514-25048-2990,1-0,5
Północno - wschodniPsie Pole17-4113-2238-1070,3-0,8
Zalesie14-5319-2588-104-

I Rejon północno-wschodni
obejmujący ogrody Psiego Pola, Zakrzowa oraz Zalesia i Zacisza. W glebach dominują zawartości metali zbliżone do naturalnych, a sporadycznie stwierdzane zanieczyszczenie jest częściej skutkiem wprowadzania do gleb obcych substancji, niż zanieczyszczeń komunikacyjnych albo przemysłowych.

II Rejon zachodni
obejmujący ogrody Popowic, Szczepina, Kozanowa i Kuźnik. Zawartość metali ciężkich w glebach tego rejonu jest na ogół naturalna, lecz znacznie częściej występują wysokie zawartości cynku, ołowiu lub miedzi. Stwierdzono wyższe skażenie gleb położonych w pobliżu ważniejszych ulic (Długiej i Kosmonautów), ale i w znacznych odległościach od dróg, co sugeruje również inne przyczyny zanieczyszczenia.

III Rejon Kowal (POD Wytchnienie, Nowy Kanał, Konopnickiej i inne).
W przeszłości narażony na negatywne wpływy kilku dużych zakładów przemysłowych, położony w sąsiedztwie ruchliwych arterii, a w 1997 całkowicie objęty wodami powodziowymi. Stwierdzono istnienie ogromnych kontrastów; obok gleb o naturalnej zawartości metali występują gleby o średnim, silnym lub nawet bardzo silnym stopniu skażenia. Mozaikowate, bardzo nieregularne rozłożenie zanieczyszczeń w glebach uniemożliwia wskazanie głównego ich źródła.

IV Rejon Hutmenu (kompleksy ogrodów działkowych na Grabiszynie wzdłuż ulicy Klecińskiej oraz na Gajowicach).
Obszar żyznych gleb, szczególnie przydatnych do produkcji ogrodniczej. Niestety, obok gleb nie zanieczyszczonych występują gleby tak silnie zanieczyszczone cynkiem, miedzią, ołowiem i kadmem, że powinna być z nich całkowicie wyeliminowana produkcja żywności. Stopień skażenia jest silnie zróżnicowany (stwierdzono nawet 20-krotne różnice w zawartości cynku) i wyraźnie maleje wraz ze wzrostem odległości od źródła emisji.

V Rejon południowo-zachodni (kompleksy ogrodów wzdłuż ulic Spiskiej, Bardzkiej, Terenowej, na Księżu i Brochowie)
Znaczna część ogrodów na tym terenie została zlokalizowana na dawnych gruzowiskach, do których "rekultywacji" używano materiału różnego pochodzenia, niekiedy z domieszkami surowców odpadowych. Mimo więc braku poważniejszych źródeł zanieczyszczenia powietrza, gleby tego rejonu wykazują na ogół podwyższone lub nawet wysokie zawartości metali ciężkich.

Powyższy podział ma charakter tymczasowy, gdyż jeszcze wiele POD nie zostało objętych badaniami. Pamiętać również należy, że stopień skażenia metalami jest silnie zróżnicowany nawet w obrębie jednego kompleksu ogrodów, co wynika z lokalizacji punktowych i liniowych źródeł emisji zanieczyszczeń, nie zawinionej przez działkowców obecności w glebie domieszek odpadów lub innych substancji, ale także ze zróżnicowanego nawożenia mineralnego, organicznego (np. zanieczyszczonymi kompostami) oraz wapnowania (zanieczyszczonym wapnem). Zdarza się więc niekiedy, że nawet przy ruchliwej arterii komunikacyjnej stopień zanieczyszczenia gleb jest mniejszy w pobliżu drogi niż w głębi kompleksu ogrodów!

W odróżnieniu od ogrodów działkowych, bardzo niewiele jest danych na temat stopnia zanieczyszczenia miejskich parków i zieleńców. Znane są jedynie wyrywkowe informacje z Parku Szczytnickiego oraz z Parku Staszica [3, 4, 5]. Zawartości poszczególnych metali w transekcie między ulicami Różyckiego i Mickiewicza w Parku Szczytnickim wahały się w następujących granicach: 60-435 mg/kg Pb, 170-720 mg/kg Zn , 0,05-4,5 mg/kg Cd i 40-570 mg/kg Cu. Nie znaleziono wyraźnego wpływu odległości od ruchliwych ulic na zawartość miedzi i cynku. Zależność taka widoczna jest dla ołowiu, a w mniejszym stopniu również dla kadmu, lecz wyłącznie w bliższym sąsiedztwie ulic. Zawartość metali w glebach centralnej części transektu była bowiem znacznie wyższa niż w pobliżu ulic, co sugeruje dodatkowe, inne niż komunikacyjne źródła skażenia.

Zanieczyszczenie metalami ciężkimi jest najpoważniejszym problemem z punktu widzenia rolniczego lub ogrodniczego użytkowania gleb. Wynika to z trwałości metali w środowisku glebowym oraz powszechności występowania tej formy degradacji. Spośród innych form zanieczyszczenia coraz więcej wagi przywiązuje się ostatnio do zawartości WWA, szczególnie benzo-a-pirenu. Przekroczenie dopuszczalnej zawartości tego związku w glebach występuje jednak na niewielkich obszarach, głównie w sąsiedztwie niektórych zakładów przemysłowych i tras komunikacyjnych [8, 1]. Podobnie rozpoznawanym dopiero problemem jest zanieczyszczenie gleb substancjami ropopochodnymi, które może występować w bezpośrednim sąsiedztwie szlaków komunikacyjnych, w pobliżu stacji benzynowych i magazynów paliw, a także w rejonach wycieków awaryjnych (np. oleju opałowego). W trakcie badań wykonanych w 1997 roku po ustąpieniu wód powodziowych w kilku miejscach na terenie miasta wykryto wyższe od normalnych zawartości tych substancji [6].

Wnioski Poprzednia stronaPoprzedni podrozdział Następny podrozdziałNastępna strona

Na obszarach miejskich występuje oczywisty konflikt dotyczący niezabudowanych gruntów rolnych. Z jednej strony są one rezerwą dla rozwijającej się infrastruktury mieszkaniowej i komunikacyjnej. Z drugiej jednak tworzą oazy zieleni rozdzielające tereny intensywnie zabudowane. Jako naturalne strefy wyciszenia oraz rozpraszania zanieczyszczeń powinny być jak najdłużej utrzymywane i chronione przed zabudową. Podobny konflikt istnieje wokół enklaw ogrodów działkowych położonych w obrębie ścisłej zabudowy, często w punktach niezwykle atrakcyjnych pod względem inwestycyjnym. Przy poszukiwaniu rozwiązań należy uwzględnić naturalne cechy pokrywy glebowej oraz stopień jej zanieczyszczenia. Zgodnie bowiem z obowiązującymi przepisami, grunty rolnicze o odpowiednio wysokiej bonitacji, a takie dominują na obszarze Wrocławia, podlegają ochronie przed wyłączeniem z użytkowania na cele nierolnicze. Cały niemal pas terenów rolniczych na południowych obrzeżach miasta, najżyźniejsze fragmenty w części zachodniej i północnej nie powinny być zabudowywane, lecz raczej stanowić rezerwę pod przyszłe lokalizacje ogrodów pracowniczych, jak najdłużej zachowując swą obecną funkcję. Grunty rolnicze na ogół nie są zanieczyszczone, toteż nie ma żadnych przeciwwskazań co do przyszłego ich wykorzystania w produkcji rolniczej, ogrodniczej lub na cele rekreacyjne.

Wysokie zanieczyszczenie gleb niektórych ogrodów działkowych (szczególnie w rejonie Grabiszyna i Kowal) stawia pod znakiem zapytania sens dalszego podtrzymywania ich dotychczasowej funkcji. Jest to materia niezwykle delikatna, gdyż ogrody działkowe spełniają ważną rolę rekreacyjną, społeczną oraz kulturalną. Toteż każda decyzja dotycząca likwidacji lub przeniesienia jakiegokolwiek ogrodu lub jego części, funkcjonującego od lat w pejzażu miejskim, powinna być dogłębnie przemyślana i wyjaśniona społeczności działkowców. W pierwszej kolejności powinny być wyłączone ogrody (lub ich fragmenty) zlokalizowane najbliżej uciążliwych (obecnie lub w przeszłości) zakładów przemysłowych i tras komunikacyjnych, a także założone na składowiskach odpadów. Bowiem w interesie samych działkowców i zdrowia ich rodzin jest rezygnacja z niektórych fragmentów najbardziej skażonych ogrodów oraz przeniesienie upraw działkowych na tereny o niezanieczyszczonej glebie.

Prowadzenie badań zanieczyszczenia gleb oraz prowadzenie rejestru zanieczyszczenia gleb jest jednym z ustawowych zadań starosty. Rozpoczęte w roku 2001 badania monitoringowe środowiska glebowego powinny być kontynuowane w celu właściwego planowania działań ochronnych. Z uwagi na dotychczasowy przebieg badań należałoby utrzymać współpracę z Akademią Rolniczą, Wojewódzką Inspekcją Ochrony Środowiska i Okręgową Stacją Chemiczno-Rolniczą. Skompletowana baza danych umożliwi pełną ocenę stopnia zanieczyszczenia gleb w dowolnej części miasta, ułatwiając planowanie gospodarki przestrzennej w kierunku zrównoważonego rozwoju miasta.

Summary Poprzednia stronaPoprzedni podrozdział Następny podrozdziałNastępna strona

Comparatively high value of Wrocław’s soils remain in conflict with pressures for further urbanisation of the city and utilisation of new areas for development. On the other side, chemical degradation of soils that inseparably accompany intensive urbanisation processes hinders their proper utilisation for agricultural and horticultural means. High level of soil pollution occurring on some allotments questions the meaning of their continuous maintenance in their current form.

Literatura

  1. Chodak T., Szerszeń., Bogacz A., Gałka B., Kabała C., Kaszubkiewicz J. 2001. Badania monitoringowe skażenia gleb i roślin na obszarach szczególnej ochrony środowiska położonych na terenie miasta Wrocławia. Akademia Rolnicza we Wrocławiu, maszynopis.
  2. Chodak T., Szerszeń L., Kabała C. 1995. Metale ciężkie w glebach i warzywach ogrodów działkowych Wrocławia. Zesz. Probl. Post. Nauk Roln., 418, 1: 291-298.
  3. Chodak T., Szerszeń L., Kabała C., Kaszubkiewicz J., Karczewska A. 1997. Badania popowodziowe skażenia gruntów na wybranych terenach Gminy Wrocław. Akademia Rolnicza we Wrocławiu, maszynopis.
  4. Karczewska A., Kabała C., Avenarius K. 2000. Metale ciężkie w glebach na obszarze Parku Szczytnickiego we Wrocławiu. Zesz. Probl. Post. Nauk Roln., 471, 2: 981-988.
  5. Meinhardt B., Mleczko E. 1995. Ocena stanu zanieczyszczenia metalami ciężkimi gleb w województwie wrocławskim. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Wrocław, Biblioteka Monitoringu Środowiska.
  6. Ocena stanu środowiska na obszarach objętych powodzią w 1997 roku – województwo wrocławskie. 1998. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Wrocław, Biblioteka Monitoringu Środowiska.
  7. Ochrona środowiska i leśnictwo w województwie dolnośląskim w latach 1999-2000. 2001. Urząd Statystyczny, Wrocław.
  8. Raport o stanie środowiska w województwie dolnośląskim w 1999 roku. 2000. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Wrocław, Biblioteka Monitoringu Środowiska.
  9. Szerszeń L., Chodak T., Kabała C., Lewandowska M. 1996. Właściwości gleb poddanych wieloletniemu nawadnianiu ściekami we Wrocławiu-Osobowicach. Zeszyty Naukowe Akademii Rolniczej we Wrocławiu, 293: 117-125.
POPRZEDNIA STRONA GŁÓWNA PDF POCZĄTEK STRONY NASTĘPNA