Przez kilkaset lat twierdza Kostrzyn pełniła funkcje królewskiego więzienia. Król Prus Fryderyk Wilhelm zamknął w niej w 1730 r. własnego syna, późniejszego króla Fryderyka II Wielkiego, za zamiar ucieczki z domu i z kraju do Anglii. Pod oknami uwięzionego w twierdzy księcia ścięto wtedy jego przyjaciela, von Kattego, z którym Fryderyk zamierzał uciec z Prus. Księcia Fryderyka trzymano wtedy w zamknięciu przez półtora roku.
Innymi znanymi więźniami kostrzyńskiej twierdzy byli: ksiądz redemptorysta Klemens Maria Hofbauer, w 1904 r. uznany za świętego, oraz neapolitański hrabia Caetano di Ruggiero, który zajmując się alchemią obiecał królowi Prus wyprodukowanie złota za sześć milionów talarów, jednak mimo wysokich nakładów na "rozruch produkcji" i otrzymanego tytułu generał-majora, obietnicy swojej nie dotrzymał. Jeszcze w piwnicach kostrzyńskiego zamku hrabia Caetano próbował budować piece do wytopu złota. Nic jednak z tego nie wyszło i ostatecznie oszust został powieszony na pozłacanym stryczku w 1709 r. na placu przy Długim Moście w Kostrzynie.
Po wojnie prusko-francuskiej w 1870 roku w twierdzy kostrzyńskiej zorganizowano obóz jeniecki dla jeńców francuskich. Przekazy podają, że osadzeni w nim żołnierze pracowali po 5 godzin dziennie. Oficerowie francuscy, na słowo, że nie będą próbować ucieczki, mogli zresztą mieszkać na prywatnych kwaterach.
Zupełnie inny był reżim obozu jenieckiego zorganizowanego kilkadziesiąt lat później, podczas II wojny światowej, za wsią Drzewice, ok. 2 km od Kostrzyna. W Stalagu III C Alt Drewitz jeszcze przed wybuchem wojny z Polską umieszczono kilka tysięcy jeńców czeskich. Po kampanii wrześniowej trafiło tu 7000 Polaków, później 1842 żołnierzy francuskich. Ogółem przez obóz w ciągu lat wojennych przewinęło się około 70 tys. jeńców wojennych różnych narodowości, także Anglików, Amerykanów, Jugosłowian, Greków, Holendrów, Belgów, Rosjan, a od 1943 także Włochów. Kilkanaście tysięcy ludzi zginęło wskutek ciężkich warunków w obozie. Po roku 1945 w barakach zorganizowano obóz dla jeńców niemieckich.
Ponurą sławą ciężkiego więzienia okrył się też Słońsk. Budowę więzienia dla kryminalistów rozpoczęto tu w latach 1832-1833. W roku 1930 rząd postanowił je zamknąć ze względu na złe warunki sanitarne. Likwidacja spotkała się z masowym protestem mieszkańców Słońska, głównie sklepikarzy, restauratorów i rzemieślników. Obietnica utrzymania więzienia była jedną z przyczyn zdecydowanego zwycięstwa wyborczego NSDAP. Tak rzeczywiście się stało: na bazie dawnego więzienia zorganizowano tu jeden z pierwszych w Niemczech obozów koncentracyjnych dla przeciwników politycznych. Jego więźniami byli przede wszystkim obywatele Niemiec i państw Europy Zachodniej, w tym znany niemiecki pacyfista, późniejszy laureat pokojowej nagrody Nobla, Carl von Ossiecky.
Dziś również w Słońsku istnieje więzienie, ale ani jego lokalizacja, ani rygor nie mają wiele wspólnego z opisaną powyżej historią.
Twierdzę kostrzyńską zobaczysz zwiedzając miasto albo na trasie rowerowej 1. Obóz w Drzewicach zwiedzisz na trasie rowerowej 5. Teren obozu w Słońsku zobaczysz na trasie rowerowej 3.