Logo programu "Święto drzewa"
organizowanego przez Klub Gaja

Święto Drzewa

Od kilku lat u naszych południowych sąsiadów - na Słowacji i w Czechach - trwają akcje wykupywania drzew z rąk państwa lub prywatnych właścicieli oraz akcje zalesiania. Działania te mają na celu nie tylko ratowanie zagrożonych gatunków, ale także chronienie całych obszarów leśnych przed wycięciem lub jakąkolwiek inną ingerencją ze strony człowieka. Akcje te inicjowane są między innymi przez takie organizacje, jak Stowarzyszenie VLK na Słowacji czy działającą na terenie Czech od 1991 roku - Fundację Partnerstwo dla Środowiska. Czynnie biorą w nich udział osoby prywatne, organizacje oraz instytucje państwowe. Każdy chętny może wpłacić na konto fundacji pieniądze, które przeznaczane są na wykupienie drzewa i opiekę nad nim. W ramach akcji można również zasadzić swoje drzewo, a wyżej wymienione organizacje sprawują opiekę nad nim do momentu jego dojrzałości. Zarówno na Słowacji, jak i w Czechach akcje te odnoszą sukcesy w postaci rosnącej liczby wykupionych drzew, a ich inicjatorzy planują rozszerzenie działalności na inne tereny leśne.

Chociaż idea, która przyświeca akcjom ratowania istniejących drzew i sadzenia nowych, wydaje się jednoznaczna, przebieg ich różni się nieco na Słowacji i w Czechach. Nasuwa się pytanie, na ile takie akcje są jedynie symboliczną próbą ratowania drzewostanu w danym regionie, a na ile rzeczywiście zmieniają mentalność mieszkańców i wpływają na krajobraz tych miejsc. Wzorem Czechów i Słowaków podobne akcje od pewnego czasu inicjowane są również w Polsce. Jednak to, jaki będą miały one przebieg i jaką skuteczność, pokaże najbliższy czas.

Słowacja

Od sześciu lat Stowarzyszenie VLK zajmuje się ratowaniem lasów jodłowo-bukowych na terenie wschodniej Słowacji. Po zakończeniu pierwszej fazy akcji "Kup swoje drzewo" w lutym 2002 roku, kupiono 3200 drzew i zebrano 3,2 milionów koron na rzecz ratowania 21,24 ha lasów w Górach Czergowskich znajdujących się na wysokości 700-1000 m n.p.m. Od 1997 roku wykupiony od prywatnych właścicieli las rośnie sam, bez ingerencji człowieka. Nie wycina się w nim drzew ani nie sadzi nowych, nie zabija zwierząt, nie stosuje żadnych środków chemicznych. Głównym utrapieniem VLK jest walka z urzędnikami, którzy od 1999 roku blokują projekt Stowarzyszenia, który ma na celu założenie pierwszego prywatnego rezerwatu. Pomimo ograniczeń ze strony urzędników, w dniu przesilenia letniego 2002 roku członkowie Stowarzyszenia zaprosili "właścicieli drzew" na uroczystość proklamowania pierwszego prywatnego rezerwatu przyrody "Vlcia".

Akcja "Kup swoje drzewo" mimo oficjalnego zakończenia trwa dalej. W rezerwacie "Vlcia" znajduje się obecnie 11548 drzew, a dodatkowo VLK pragnie dokupić 200 ha ziemi w celu powiększenia chronionego obszaru. Każdy, kto chce zostać właścicielem drzewa, może wpłacić 100 zł na konto "Pracowni na rzecz Wszystkich Istot" (PKO BP Bielsko-Biała, 10201 390-173889-270-1). Na blankiecie wpłaty należy podać nazwisko, adres i dopisać "darowizna - drzewo na Słowacji". Każdy darczyńca otrzymuje następnie certyfikat i jest na bieżąco informowany o stanie rezerwatu. Posiadaczami drzew z Polski są m.in. poetka i noblistka Wisława Szymborska oraz pisarka Olga Tokarczuk. Akcję wspierają również ludzie z 20 państw całego świata, m.in. Czech, Wielkiej Brytanii, a nawet Tasmanii. Każdy właściciel drzewa może odwiedzać swoje drzewo i zrobić sobie z nim zdjęcia.

VLK ma w planach stworzenie kolejnego prywatnego rezerwatu - "Ryś" - na obszarze 30 ha w Strażowskich Górach koło Prievidze na zachodzie Słowacji. Ponadto Stowarzyszenie sprawuje pieczę nad lasem o powierzchni 16 ha w Tatrach Zachodnich w Suchej Dolinie. Dzięki interwencji VLK wiele drzew w Dolinie uniknęło wycięcia. Inicjatorzy akcji wynajęli zagrożony teren na 40 lat, a do 2006 r. będą płacić za zaprzestanie wycinki 700 tys. koron rocznie.

VLK ma nadzieję, że dzięki akcji "Kup swoje drzewo" ludzie uświadomią sobie, że las potrafi być samowystarczalny, żyć własnym życiem bez ingerencji człowieka, czego dobitnym przykładem jest chociażby prywatny rezerwat "Vlcia".

Czechy

Fundacja Partnerstwo dla Środowiska (Nadace Partnerstvi) jest częścią środkowoeuropejskiego konsorcjum Environmental Partnership for Central Europe, które oprócz Republiki Czeskiej ma także swoje oddziały w Polsce, Rumunii, na Słowacji i Węgrzech. Fundacja od 2000 roku zajmuje się propagowaniem akcji o nazwie "Drzewo Życia". Polega ona na sadzeniu drzew na terenie całego kraju, a ma na celu pogłębienie więzi między człowiekiem a środowiskiem naturalnym. W projekt "Drzewo Życia" zaangażowana jest ogromna ilość ludzi.

W ramach akcji przyznawane są dotacje dla organizacji pozarządo-wych, samorządów loka lnych i innych stowarzyszeń. Przykładem godnym naśladowania jest "Dum na puli cesty" (Dom w połowie drogi) - stowarzyszenia zajmującego się sadzeniem starych odmian drzew owocowych na południowych Morawach.

Innym elementem projektu "Drzewo Życia" jest akcja "Zaadoptuj Drzewo". Każdy zainteresowany może wziąć w niej udział przesyłając na konto fundacji 6,5 euro. Suma ta wystarcza na zasadzenie nowego drzewa i utrzymanie go aż do dojrzałości. Chętni mogą pomóc przy sadzeniu własnego drzewa, na którym w przyszłości zawiśnie pamiątkowa tablica z imieniem i nazwiskiem darczyńcy.

"Drzewo Życia" to także liczne wystawy, wykłady, proekologiczne kampanie edukacyjne, wymiana informacji, czy wreszcie konkurs "Drzewo Roku" promujący najpiękniejsze drzewa w Czechach. Aż 150 propozycji wzięło udział w tegorocznej edycji konkursu. Każda z nich zawierała zdjęcie drzewa i jego krótki opis. Panel sędziowski wybrał dwanaście drzew, które są prezentowane na stronie internetowej "Drzewo Życia" oraz w ogólnokrajowym tygodniku "Kvety".

W projekt "Drzewo Życia" zaangażowało się 3000 ochotników. Na przełomie ostatnich trzech lat zasadzili oni 700 drzew. Finał poprzedniej edycji konkursu "Drzewo Roku" zaszczycił swoją osobą Minister Ochrony Środowiska Libor Ambrozek oraz Minister Spraw Zagranicznych Cyril Svoboda. Do stałych sympatyków akcji należy również znana piosenkarka folkowa Zuzana Lapcikova, która przeznacza 40 koron czeskich (1,3 euro) z każdego sprzedanego CD na rzecz sadzenia drzew.

Polska

Polskie organizacje są na etapie podpatrywania sąsiadów z Południa. Zastanawiają się, jak wykorzystać doświadczenia Słowaków i Czechów na polskim gruncie. W tym celu pragną zorganizować "Dzień Drzew", który ma się odbyć 20 października na terenie Jury Krakowskiej i w samym Krakowie. Współgra to z datą Dnia Drzewa u naszych czeskich sąsiadów, gdyż o tej porze roku warunki klimatyczne panujące w Europie Środkowej doskonale nadają się do sadzenia drzew.

Ponadto polscy koordynatorzy pragną przeprowadzić akcję sadzenia drzew na "Zielonym Szlaku" (Greenway) Kraków-Morawy-Wiedeń, który w przyszłości ma stać się międzynarodową trasą rowerową. Mieszkańcy regionów, przez który ma przebiegać trasa, wybierają gatunki drzew, które chcą posadzić na szlaku. Lokalne szkoły przyłączają się do akcji propagując temat "Drzewo a dziedzictwo lokalne". Dzieci przeprowadzają wywiady z mieszkańcami swojego regionu i zbierają legendy, opowiastki i piosenki o różnych gatunkach drzew, które rosną w ich regionie. Polacy pragną w przyszłości połączyć czeski program "Drzewo Życia" z programem realizowanym przez Fundację Partnerstwo dla Środowiska w Polsce pt. "Szkoła dla Ekorozwoju".

oprac.: Justyna Sławińska
tłumaczenie z języka słowackiego: Anna Patejuk
Zobacz w Sieci: www.stromzivota.cz


[ Poprzedni | Spis treści | Następny]