Jeszcze go nie ma, ale być może wkrótce powstanie.

W dniu 5 października 1999 r w Chyrzynie odbyło się spotkanie kilkunastu przedstawicieli administracji rządowej i samorządowej, przemysłu, rolnictwa i organizacji pozarządowych zainteresowanych utworzeniem Parku Narodowego "Ujście Warty". Obejmowałby on obszar obecnego Rezerwatu Słońsk oraz przyległych do niego terenów zalewowych i nie użytkowanych lub ekstensywnie użytkowanych polderów.

Wszyscy uczestnicy spotkania, co się rzadko zdarza, byli jednomyślni co do potrzeby powołania Parku. Niewiele mówiono o walorach przyrodniczych terenu, skupiając się na efektach społeczno-ekonomicznych, które przyniosłoby utworzenie obszaru chronionego o tak wysokiej randze. Podkreslano, że skuteczna ochrona terenu o tak dużym znaczeniu nie może być realizowana na dotychczasowych zasadach.

Zwrócono uwagę na istotną rolę jaką odgrywałby Park w rozwoju regionu, szczególnie turystyki będącej, jak się wydaje, jedyną alternatywą dla upadającego rolnictwa. Utworzenie Parku i koniecznośc utrzymywania na jego terenie kilku tysięcy hektarów ekstensywnie użytkowanych łąk i pastwisk - siedlisk ptaków wodnych i błotnych - byłoby natomiast szansą zdobycia funduszy na dofinansowanie i utrzymanie niektówych form użytkowania rolniczego.

Kolejnymi argumentami za powołaniem Parku są: istniejaca baza administracyjna w formie doskonale wyposażonej Stacji w Chyrzynie i pracujących tu od lat specjalistów, wyczerpująca, zbierana od ponad 20 lat dokumentacja przyrodnicza, a także prawie gotowy plan ochrony.

W Polsce utworzono dotychczas 22 parki narodowe. Trzy kolejne - jak powiedział biorący aktywny udział w spotkaniu Dyrektor Departamentu Ochrony Przyrody w Ministerstwie Ochrony Środowiska Marian cieślak, są w trakcie powoływania, choć rodzą się w bólach. Park "Ujście Warty" byłby czwarty w kolejce, jednak po raz pierwszy w Polsce zdarza się, aby z inicjatywą utworzenia parku narodowego wystąpiły lokalne społeczności - być może to właśnie przyspieszy procedurę.