L.dz. 57/03/02 Świebodzin, 12 marca 2002
Pan
Tadeusz Kohut
Dyrektor Drawieńskiego
Parku Narodowego
Przykro nam, że nie skorzystał Pan z kolejnej naszej propozycji współpracy dotyczącej wspólnych działań w zakresie ochrony ekosystemów mokradłowych Parku. Nasze dotychczasowe doświadczenia jednoznacznie wskazują, że współdziałanie różnych podmiotów w pracy na rzecz ochrony przyrody może przynieść korzyści nie tylko współpracującym stronom, ale przede wszystkim samej przyrodzie.
Cieszymy się jednak, że w przeciwieństwie do większości innych instytucji działających na rzecz ochrony przyrody, Drawieński Park Narodowy dysponuje wystarczającymi środkami na finansowanie niezbędnych zabiegów ochronnych, w tym także kosztownych zabiegów ochrony ekosystemów nieleśnych oraz renaturalizacji warunków wodnych torfowisk, a trudna sytuacja budżetu Państwa nie będzie czynnikiem ograniczającym skuteczność ochrony przyrody w Parku. Oczekujemy, że wobec zapewnionych źródeł finansowania, przynajmniej najpilniejsze działania z tego zakresu znajdą się wśród "zadań ochronnych dla DPN" na kolejny kwartał lub 2002 rok.
Zdziwienie nasze budzi natomiast zawarte w piśmie bezpodstawne oskarżenie o "zawłaszczenie dokumentów będących własnością Parku". Nie posiadaliśmy ani nie posiadamy żadnych dokumentów "będących własnością" kierowanej przez Pana jednostki. Znamy natomiast zapisy opracowanego w 2000 r. projektu planu ochrony DPN i fakt ten nie powinien wywoływać Pana zdziwienia. Przypominamy, że na Pana zlecenie opracowywaliśmy jeden z operatów planu ochrony Parku. Nasi pracownicy i bliscy współpracownicy (Robert Stańko, Lesław Wołejko, Jacek Herbich) byli także autorami operatu ochrony ekosystemów hydrogenicznych - torfowisk, łąk i źródlisk, z którego pochodzi rozpoznanie najpilniejszych zadań w zakresie ochrony tych ekosystemów. Współpracowaliśmy także z zespołami opracowującymi kilka innych operatów. Przypominamy także, że ze wszystkimi operatami planu ochrony parku w wersji gotowej mieliśmy okazję się zapoznać na Pana własne zaproszenie (wyrażone także w formie publicznego ogłoszenia prasowego) w styczniu 2000 r., podczas publicznych konsultacji społecznych materiałów do planu ochrony DPN, poprzedzających opracowanie syntezy planu.
Na Pana prośbę, mimo że zadanie to wykraczało poza postanowienia umowy dotyczącej operatu faunistycznego, uczestniczyliśmy także, podobnie jak autorzy pozostałych operatów, w konsultacjach mających na celu opracowanie syntezy planu. Przy okazji tych konsultacji mieliśmy oczywiście okazję zapoznać się dokładnie z rozmaitymi wersjami projektu ostatecznych ustaleń planu ochrony (syntezy planu), włącznie z wersją ostateczną.
Zwracamy przy okazji uwagę, że zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami projekt planu ochrony parku narodowego - jako projekt aktu prawnego - jest informacją publiczną i nie jest "własnością parku narodowego".
Zwracamy także uwagę, że przedmiotem naszego pisma była propozycja współpracy przy wykonaniu i poszukiwaniu środków finansowania niezbędnych zadań z zakresu ochrony ekosystemów mokradłowych Parku. Wywodzenie z tej propozycji zarzutu "bezprawnego posiadania" informacji o tym, jakie zadania są konieczne dla ochrony tych ekosystemów w DPN, niezależnie od faktu, że - jak wykazaliśmy wyżej - jest absurdalne w swojej treści, świadczy o braku woli jakiejkolwiek konstruktywnej współpracy na rzecz ochrony przyrody Parku Narodowego, będącego przecież dobrem wspólnym.
Z poważaniem
Do wiadomości:
- Główny Konserwator Przyrody
- autorzy operatu ochrony ekosystemów mokradłowych DPN (wraz z kopią całości korespondencji w tej sprawie)
[Powrót>>]