Wszystkim miłośnikom

zapór wodnych...

Za jeden z najbardziej widocznych przykładów “hydrotechnicznego geniuszu” służyć mogą budowle na Dnieprze. Przepływający przez Ukrainę dolny bieg rzeki zamieniono w sześć wielkich zalewów. Rzucają się w one oczy dość dobrze, gdy spojrzy się nawet na mapę Europy. Wielkie ujarzmianie rzeki rozpoczęto w 1928. Ostatnią z inwestycji oddano do użytku w 1975.

Na książkę pt. “Wielkie stalinowskie budowy na Dnieprze” natknąłem się zupełnym przypadkiem, gdy po którymś z wypadów na Dzikie Pola postanowiłem coś posprawdzać w literaturze. Tak oto, szukając po zgromadzonych w geograficznej bibliotece książkach natrafiłem na tenże sowiecki pean na cześć zapór wodnych, żelaza, betonu i walki radzieckiego ludu. Geografia to ciekawa dziedzina!

Patrząc na historię dwudziestego wieku, można odnieść wrażenie, że z jednej strony państwa “marksistowskiego raju”, a z drugiej równie “inteligentny” Zachód rywalizowały, kto bardziej zniszczy naturę. Oto cytat obrazujący podejście komunistyczne:

“Burżuazyjne teorie geograficzne (...) były odbiciem niemożności poradzenia sobie z przyrodą, nieumiejętności opanowania środowiska geograficznego. (...)

Ustrój socjalistyczny umożliwił przeniesienie walki z przyrodą na wyższy stopień. (...) Umożliwił nie tylko walkę z poszczególnymi szkodliwymi elementami środowiska geograficznego (...). Umożliwił taką planową i świadomą przebudowę środowiska geograficznego, aby nie opóźniało ono, lecz przyśpieszało budowę komunizmu.” 1

Jak już wspomniałem, dzieło przebudowy Dniepru rozpoczęto w 1928r. Pierwszą z inwestycji była Dnieprowska Elektrownia Wodna im. Lenina. Książka o wielkich budowach na Dnieprze wykazywać ma wyższość gospodarki sowieckiej nad zachodnią w dziedzinie między innymi... betonowania rzek. Pisząc o budowie wspomnianej elektrowni i zapory, autor przytacza przemówienie Wiaczesława Mołotowa:

“Na Dnieprobudowie osiągnięto wielkie sukcesy światowej skali w dziedzinie wielkich inżynierskich prac budowlanych. (...) Dnieprobudowa pobiła światowy rekord lania betonu.” 2

Walcząc z przyrodą, partia komunistyczna walczyła również z “wrogami ludu”.

“Wokół budowy dnieprowskiej elektrowni i kompleksu przemysłowego rozwinęła się ostra walka klasowa. Wrogowie ludu trockiści, ukraińscy burżuazyjni nacjonaliści i inni usiłowali udaremnić budowę, wiedząc, że w jej rezultacie powstanie mocny punkt socjalistycznej industrializacji ZSRR.” 3

Po zakończeniu budowy sam Stalin napisał te oto słowa: “Gorące pozdrowienia i gratulacje dla robotniczego kolektywu i kierownictwa Dnieprobudowy w związku z szybkim zakończeniem inwestycji. Mocno ściskam dłoń robotnikom Dnieprobudowy, sławnym bohaterom pracy socjalistycznej. “ 4

Cytowany wcześniej Mołotow określił prace na Dnieprze jako “przykład bolszewickiego tempa”, przykład jak należy zwyciężać na drodze do komunizmu, wreszcie stwierdził, iż sukcesy nad Dnieprem “biją na łeb wrogów klasowych”. 5

Zdaniem z kolei towarzysza Ordżonikidze, komisarza przemysłu ciężkiego ZSRR: “Tylko pod przewodnictwem naszej partii, tylko w zjednoczonym zrywie całego proletariatu, można było zakuć Dniepr w żelazobeton i oddać na służbę socjalizmowi.” 6

Jednym z sukcesów, które opiewa książka, był wzrost liczby kandydatów do partii. Z książki można się również dowiedzieć, iż “wrogowie ludu rozwijali teorie o niekorzyściach i nierentowności”. 7

Autor tak pointuje dzieło budowy “Radziecki lud z zachwytem powitał wieść o zwycięstwie nad Dnieprem. Nasi poeci w pieśniach i wierszach sławili tę pamiętną datę.” 8

Co tak naprawdę przyniosły inwestycje naddnieprzańskie?

Pisze o tym Jacek Hugo Bader w Magazynie Gazety Wyborczej: “Zgwałcony został cały rzeczny ekosystem. Pod wodą znalazły się najwspanialsze w Europie ostoje ptactwa wodnego. Wyginęły wędrujące ryby, rzeka straciła zdolność do samooczyszczania się.

Natomiast płytka, szeroko rozlana woda w upalne lata rozgrzewa się tak bardzo, że ginie w niej całe życie biologiczne. Korzyści z zalania doliny Dniepru są minimalne. Rzeka stała się spławna, do czego wystarczyłby zresztą jeden zalew, ten który zatopił sławne porohy powyżej miasta Zaporoże. Ale pod wodą znalazły się najlepsze ziemie.” 9

Najbardziej chyba jednak wymowny jest fakt, iż trzecia część energii uzyskanej z Dniepru, przeznaczana jest na likwidację szkód, spowodowanych właśnie przez owe inwestycje.

Szkody te, to między innymi zalewanie wodą kopalń w rejonie Krzywego Rogu i Dniepropietrowska.

“W okresie budownictwa socjalistycznego w całym ZSRR zatopiono obszar równy terytorium Francji. Pod wodą zniknęło 165 miast. Niektóre zapory powstawały po nic, albo jakby na złość. Amu Daria w pustynnym Uzbekistanie zalała najlepsze pastwiska w kraju. Ekolodzy obliczyli, że gdyby palić w klasycznej elektrowni trawę, która rosła w tym miejscu, uzyskano by więcej energii niż ze zbudowanej elektrowni.” 10

Sowiecki język propagandowy przetrwał Lenina i Stalina. W listopadzie 1988 roku “Trybuna Ludu” z triumfem ogłaszała światu o kolejnym etapie budowy zapory w Czorsztynie - “Dunajec ujęty w betonowe karby”.11 W notce umieszczonej w tymże organie PZPR możemy nawet wyczytać kto obsługiwał spychacze, a kto koparki.

O żywotności sowieckich metod świadczą także i dzisiaj kłamstwa głoszone przez niektórych polityków i dziennikarzy na temat Zapory Czorsztyńskiej. Zdaniem byłego ministra środowiska Żelichowskiego zapora czorsztyńska uratowała Kraków. Magister Kwaśniewski twierdził, że zwróciły się już koszta tej inwestycji. To tylko dwa przykłady. Jednak najjaskrawszy przejaw sowieckiego stylu myślenia to przekonanie, iż wszelkie problemy z powodzią można załatwić przy pomocy betonowania rzek. Myślenie to jest niestety w Polsce bardzo rozpowszechnione.

Tomasz Poller


1) Mieczysław Fleszar, “Wielkie budowle komunizmu a przeobrażanie środowiska geograficznego” [w] Ekonomista 4/1951
2-8) L. I. Kucharenko “Wielikije stalinskije strojki na Dnieprie” Kijew 1952
9-10) Jacek Hugo Bader “Śladami trylogii” [w] Magazyn GW, 26.09.97
11) “Dunajec ujęty w betonowe karby” Trybuna Ludu 12-13. 11. 88

O inwestycjach naddnieprzańskich czytaj także:

Tomasz Poller “165 miast zatopionych przez radzieckich hydrotechników” Zielone Brygady 11/97
Tomasz Poller “Wielkie stalinowskie budowle na Dnieprze, światowy sukces w laniu betonu” Zielone Brygady 1/98