Główna \ Aktualności \
Wrocław, 27 kwietnia 2006

Bocian z tkwiącą w ciele strzałą powrócił do Polski.

Bocian biały przebity strzałą, który pojawił się w miejscowości Wadlewo koło Bełchatowa w województwie łódzkim stał się prawdziwą sensacją. Złowroga pamiątka z pobytu na zimowisku przeszywa ciało ptaka w pachwinie lewej nogi, co o dziwo nie przeszkadza mu w wiosennym porządkowaniu gniazda, zalotach i szykowaniu się do sezonu lęgowego. Partner rannego bociana również nie zwraca uwagi na szpikulec tkwiący w ciele towarzysza. Martwią się natomiast ludzie. Dla dobra ptaka najlepiej byłoby szybko wyciągnąć strzałę co zamierza zrobić miejscowy weterynarz. Bocian jednak nie chce współpracować i przy każdorazowej próbie schwytania go odlatuje. Pomimo starań strażaków, a także interwencji specjalisty - doktora weterynarii Andrzeja Kruszewicza z warszawskiego zoo, który próbował uśpić boćka przy użyciu odpowiedniego sprzętu nie udało się schwytać ptaka. O niesamowitym wydarzeniu powiadomili nas miłośnicy bocianów ze Szkolnego Koła Historycznego "Tropiciele Historii" przy Szkole Podstawowej w Drużbicach. O sytuacji boćka informują na bieżąco lokalne media. Dzięki uprzejmości Dziennika Łódzkiego prezentujemy zdjęcie ptaka ze strzałą, zamieszczone w tej gazecie dnia 11 kwietnia 2006.

Bocian ze strzałą
(FOT. MAGDALENA BUCHALSKA)