Pod prąd maj-czerwiec 2025

23 kwietnia w sejmie odbyła się komisja gospodarki poświęcona tylko elektrowni i kopalni Turów. O wydarzeniu media lokalne poinformowały „kilka tygodni później”.. A było to ważne wydarzenie bo padły słowa z ust samego dyrektora PGE GiEK, które raczej nie pozostawiają złudzeń – kompleks jako całość nie będzie działać do 2044 r.
21 maja z kolei w Bogatyni odbyło się spotkanie z inicjatywy PGE, ale tylko dla nielicznych zaproszonych. Mowa była o „zadowoleniu” ze współpracy z PGE. Nie padły konkrety odnośnie przyszłości kompleksu wydobywczego.
Zachęcamy do obejrzenia dyskusji z Sejmu. Słowa dyrektora Kaczorowskiego przypominają ostrzeżenia organizacji ekologicznych od lat. Co odpowiedział pytany wprost na komisji sejmowej gospodarki sam szef koncernu: „do roku 2044 może funkcjonować, jeżeli już, jedynie blok nr 7 a po 2030r  co rok planują wyłączanie kolejnych najstarszych bloków”. Poza tym dowiadujemy się, że jako jedyne do transformacji szykuje się PSE, które już od  2016 r. pracuje nad modelem wyłączania Turowa z systemu elektroenergetycznego.

Po niedawnym proteście Greenpeace w odkrywce Turów opadł już kurz. Protest ten po raz kolejny sprowokował komentarze jakoby aktywiści widzieli przysłowiowe źdźbła w „oku” kopalni Turów, a nie dostrzegali „belki” w działaniach odkrywek czeskich i niemieckich. Okazuje się, że Niemcy i Czesi jak najbardziej protestują przeciwko swoim koncernom węgla brunatnego. Wydaje się nawet, że metody niemieckich koncernów są dużo bardziej bezwzględne – mimo, że z pozoru można traktować je jak wzór.

Komentarz (TW)
-  oskarżenia pod adresem  przeciwników kopalni odkrywkowych jakoby widzieli oni problem węgla  brunatnego tylko w naszym kraju towarzyszą Koalicji „RT-ON” od  samego początku jej działania, czyli blisko 15 lat. Co oczywiste, nie polegają one w żadnym razie na prawdzie. Zawsze bowiem podkreślaliśmy, że szkody społeczne i środowiskowe czynione przez kopalnie są wszędzie takie same, tak w Polsce jak i Europie. Swój radykalny sprzeciw wobec odkrywek oraz wykorzystujących swoją silną ekonomiczną pozycję międzynarodowych koncernów energetycznych wyrażaliśmy wielokrotnie, także za granicą  biorąc udział w licznych protestach na terenie Niemiec. Wspieraliśmy tym samym podobne do nas lokalne organizacje społeczeństwa obywatelskiego. Rabunkowa gospodarka, pozorna rekultywacja terenów pokopalnianych czy zorganizowana stygmatyzacja przeciwników odkrywek to niestety nie jest tylko polski problem … z podobnymi i to wielokroć na większą skalę borykają się też nasi sąsiedzi.

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę kasacyjną Fundacji Frank Bold od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z sierpnia 2021 r.
Fundacja Frank Bold zarzuciła, że w procesie nie przeprowadzono oceny wpływu funkcjonowania bloku nr 7 na pogorszenie stanu środowiska w wyniku emisji gazów cieplarnianych oraz nie dokonano kompleksowej oceny wpływu emisji gazów cieplarnianych, jako przyczyniającej się do kryzysu klimatycznego z uwzględnieniem celu Porozumienia Paryskiego.

Miasto nie zaprzestaje starań o elektrownię jądrową w zamian za opalaną węglem brunatnym. Do 2038 roku wyczerpią się złoża surowca, a tysiące miejsc pracy mogą zniknąć. Jednak zamiast wygaszać lub zmieniać, planować nowe kierunki, region szykuje się na nowe otwarcie - tym razem w oparciu o energię jądrową.

Komentarz:
Czy rzeczywiście atom dla Bełchatowa? Komu potrzebna najdroższa dla gospodarki i ludzi energia? Będziemy mieli olbrzymi problem, aby zapłacić za tę energię z EJ Choczewo. A może szyć na miarę ? Może rozproszona, zróżnicowana energetyka odnawialna i obywatelska , samorządowa i biznesowa. Czyli model elektroprosumecki wg prof. Popczyka będzie lepszym  rozwiązaniem, dającym przyszłość i dochody samorządom, lokalnym firmom i obywatelom. Atom to gwarancja na dalsze płacenie i dotowanie przez obywateli energii  monopolistycznych koncernów jak PGE czy PEJ ( Polskie Elektrownie Jądrowe).

24 i 25 czerwca w Koninie odbędzie się kolejna edycja Dorocznego Dialogu Politycznego Inicjatywy na rzecz regionów górniczych w okresie transformacji organizowana jest przez Komisję Europejską we współpracy z Województwem Wielkopolskim, Miastem Konin oraz Agencją Rozwoju Regionalnego w Koninie i odbywa się pod patronatem Polskiej Prezydencji w Radzie UE.

Będzie to okazja dla interesariuszy z unijnych regionów węgla kamiennego, brunatnego, torfu i łupków bitumicznych - regionów węgla+ - do zebrania się, podsumowania postępów osiągniętych od rozpoczęcia inicjatywy w 2018 r. oraz prowadzenia otwartego, zorientowanego na przyszłość dialogu na temat wyzwań, perspektyw i możliwości konkurencyjności regionów węgla+ w okresie transformacji. Wydarzenie da głos zarówno decydentom politycznym, jak i praktykom, tym, którzy projektują i wdrażają transformację w terenie w regionach węglowych +, a także tym, którzy są aktywni w stolicach UE i Brukseli.
Uwaga – w czasie konferencji w domu kultury w Koninie szykowana jest wyjątkowa niespodzianka. Szczegóły wkrótce